Kia Venga 1,4 DOHC CVVT L - budżetowa sympatia [test autokult.pl]
Segment małych miejskich MPV rozwija się coraz prężniej. Wielu klientów szuka niezbyt dużego samochodu z przestronnym wnętrzem, którego zakup nie będzie zbyt dużym obciążeniem, a apetyt na paliwo nie zrujnuje domowego budżetu. Ten prosty przepis wykorzystali też Koreańczycy, którzy na dobre zadomowili się na Starym Kontynencie. Ich propozycja nazywa się Venga – Kia Venga.
07.12.2012 | aktual.: 18.04.2023 11:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kia Venga 1,4 DOHC CVVT L - test
Historia pokazała już wiele razy, że minivany to segment, który nie lubi gwałtownych rewolucji. Praktycznie wszystkie samochody sprzedawane w tej klasie nawiązują do klasycznej pojedynczej bryły, a większość odważnych rozwiązań konstrukcyjnych dotyczy co najwyżej sposobu otwierania drugiej pary drzwi.
Kia Venga nie może pochwalić znakiem rozpoznawczym w postaci braku słupka B (Ford B-Max) czy tylnymi drzwiami otwieranymi pod wiatr (Opel Meriva), ale pokazuje, jak ważne jest odpowiednie zagospodarowanie przestrzeni pasażerskiej, bo mimo niewielkiego nadwozia w pełni zasługuje na status samochodu rodzinnego.
Obszerne wnętrze to przede wszystkim zasługa dużego rozstawu osi i odpowiedniego zagospodarowania górnej części bryły nadwozia. Dość mocno pochylona i wysunięta do przodu względem deski rozdzielczej przednia szyba w połączeniu z rozgałęzionymi i przeszklonymi słupkami A potęguje wrażenie przestronności. Widoczność dookoła ze stosunkowo wysoko osadzonego fotela kierowcy jest znakomita, co ma pozytywne odbicie podczas poruszania się w tłocznym ruchu miejskim. Zaskakująco dużo miejsca jest również na tylnej kanapie, gdzie bez problemu mogą podróżować dwie dorosłe osoby.
Wysoko poprowadzona linia dachu oraz przesuwane w zakresie 13 cm, dzielone w proporcjach 40:60 siedziska z pochylanymi oparciami pozwolą dobrać indywidualną pozycję. Regulacja tylnej kanapy odbywa się oczywiście kosztem pojemności bagażnika, który wliczając schowek z przegródkami pod podłogą, może zmieścić aż 552 l pakunków. Płaska podłoga i niski próg załadunku to kolejne cechy, które świadczą o tym, że KIA położyła nacisk przede wszystkim na wysoką funkcjonalność, w parze z tym wszystkim idzie też niezła ergonomia.
Kokpit nakreślony został bardzo prostymi liniami, a kompozycja przycisków na nim nie sprawia problemów z odnalezieniem poszukiwanych funkcji wyposażenia. Kierownica i lewarek zmiany biegów, choć słabo wyprofilowane, są bardzo wygodne. Ciekawym rozwiązaniem jest podwójne pokrętło od ustawień klimatyzacji. KIA szuka metody na podniesienie jakości kompozycji wnętrza, co widać chociażby po pasku fortepianowej czerni poprowadzonym przez środek konsoli. Niestety, niektóre plastiki użyte do wykończenia nie są najwyższej jakości, tak samo jak spasowanie części elementów kabiny, które podczas jazdy po nierównościach czasem lubią dawać o sobie znać. Kierunek jest dobry, ale plastiki przydałoby się trochę poprawić – tak samo jak strasznie biedne od strony wizualnej zegary prędkościomierza i obrotomierza.
Warto wspomnieć także o dość wygodnych i twardych fotelach, które obszyte syntetycznym materiałem, nie będą sprawiały problemów z utrzymaniem czystości. Przednie oparcia wyposażone są w wygodne indywidualne podłokietniki, jednak są one na takiej wysokości, że przeszkadzają w zapięciu pasów bezpieczeństwa i trzeba je podnosić. Inną ważną cechą są również schowki i półki, na których można położyć podręczne przedmioty - w modelu Venga ich nie brakuje.
Z zewnątrz samochód wygląda na dużo mniejszy, niż jest w środku. Podkreślają to również duże i szeroko rozstawione przednie reflektory. Jednobryłowa sylwetka auta wygląda charakterystycznie dla segmentu K w rozmiarze XS. Niektórzy mogą zarzucić nadwoziu brak polotu, jednak KIA w przypadku tego modelu postawiła na masywną, ale stonowaną stylistykę i być może dlatego Venga jest jednym z najlepiej sprzedającym się samochodów tego koreańskiego producenta. Za design odpowiada ośrodek badawczy w Europie – widać, że Kia starała się trafić w gusta klientów Starego Kontynentu.
Od strony technicznej Kia Venga dzieli platformę podwoziową z koreańskim segmentem C, czyli takimi modelami jak poprzednie generacje modeli Hyundai i30 czy Kia Cee’d. Oznacza to, że pod skromnym nadwoziem drzemią sprawdzone rozwiązania, które zapewniają przyzwoite właściwości jezdne. Prosty układ zawieszenia zestrojono dość twardo, przez co komfort podróżowania nie należy do najwyższych, ale za to auto na drodze zachowuje się bardzo stabilnie. Kia Venga prowadzi się trochę jak nieco więksi bracia z segmentu K i jest przy tym bardzo zwrotna i łatwa do wyczucia.
Nieco do życzenia może pozostawiać sama dynamika jazdy, ponieważ benzynowa jednostka o litrażu 1,4 i mocy 90 KM wymaga wysokich prędkości obrotowych do sprawnego przemieszczania auta, a wtedy do kabiny - mimo niezłego wyciszenia - zaczyna dobiegać niezbyt przyjemny dźwięk. Sam silnik również niezbyt chętnie wchodzi na obroty, chociaż jak na jazdę miejską skrzynia biegów zestopniowana jest bardzo rozsądnie, a sam lewarek pozwala precyzyjnie i szybko wbić wybrany bieg.
Siłą modelu Venga nie są ponadprzeciętne osiągi, powalająca na kolana stylistyka nadwozia czy wykończenie wnętrza naśladujące modele z wyższych segmentów. Kia Venga to budżetowe MPV za bardzo rozsądną cenę, którego utrzymanie nie powinno sprawiać większych problemów. To prosty samochód o wysokiej funkcjonalności, która pozwala szybko go polubić.
- Przestronność wnętrza
- Prostota i funkcjonalność
- Wygodne fotele
- Zwrotność, prowadzenie
- Cena
- Elementy wykończenia kabiny
- Silnik 1,4 l może okazać się trochę zbyt słaby
Testowany egzemplarz: | Kia Venga 1,4 DOHC CVVT L | |
Silnik i napęd | ||
Układ i doładowanie: | R4 | |
Rodzaj paliwa: | Benzyna | |
Ustawienie: | Poprzecznie | |
Rozrząd: | DOHC 16V | |
Objętość skokowa: | 1396 cm3 | |
Stopień sprężania: | 10,5 | |
Moc maksymalna: | 90 KM przy 6000 rpm | |
Moment maksymalny: | 137 Nm przy 4000 rpm | |
Objętościowy wskaźnik mocy: | 64,3 KM/l | |
Skrzynia biegów: | 5-stopniowa, manualna | |
Typ napędu: | Przedni (FWD) | |
Hamulce przednie: | Tarczowe, wentylowane | |
Hamulce tylne: | Tarczowe | |
Zawieszenie przednie: | Kolumna McPhersona | |
Zawieszenie tylne: | Belka skrętna | |
Układ kierowniczy: | Zębatkowy, wspomagany | |
Średnica zawracania: | 10,42 m | |
Koła, ogumienie przednie: | 195/65 R15, obręcze stalowe | |
Koła, ogumienie tylne: | 195/65 R15, obręcze stalowe | |
Masy i wymiary | ||
Typ nadwozia: | MPV | |
Liczba drzwi: | 5 | |
Współczynnik oporu Cd (Cx): | 0,31 | |
Masa własna: | 1178-1268 kg | |
Stosunek masy do mocy: | 13,1-14,1 kg kg/KM | |
Długość: | 4068 mm | |
Szerokość: | 1765 mm | |
Wysokość: | 1600 mm | |
Rozstaw osi: | 2615 mm | |
Rozstaw kół przód/tył: | 1553/1557 mm | |
Prześwit (przód/tył): | b.d. | |
Pojemność zbiornika paliwa: | 48 l | |
Pojemność bagażnika: | 422-552 l | |
Specyfikacja użytkowa | ||
Ładowność maksymalna: | 532 kg | |
Osiągi | ||
Katalogowo: | Pomiar własny: | |
Przyspieszenie 0-100 km/h: | 12,9 s | |
Prędkość maksymalna: | 167 km/h | |
Zużycie paliwa (miasto): | 7,2 l/100 km | 8,0 l/100 km |
Zużycie paliwa (trasa): | 5,3 l/100 km | 7,2 l/100 km |
Zużycie paliwa (mieszane): | 6,0 l/100 km | 7,6 l/100 km |
Emisja CO2: | 140 g/km | |
Test zderzeniowy Euro NCAP: | 4 gwiazdki | |
Cena | ||
Testowany egzemplarz: | 52 490 zł | |
Model od: | 41 990 zł | |
Wersja silnikowa od: | 41 990 zł |