Policjant spojrzy na koło. Masz zimówki latem? Sprawdź, czy to legalne
Czy jest dozwolone korzystanie z opon zimowych w okresie letnim? Nie otrzymasz mandatu za takie postępowanie, jednak może to prowadzić do innych problemów.
08.07.2023 | aktual.: 08.07.2023 08:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podobnie jak nie istnieje przymus używania opon zimowych w sezonie zimowym, tak samo nie ma obowiązku stosowania opon letnich w okresie letnim. Czy jednak kierowca może doświadczyć nieprzyjemnych konsekwencji, jeśli zdecyduje się na nieodpowiednie ogumienie w danym sezonie?
Można by pomyśleć, że sytuacja jest zupełnie inna, ale w rzeczywistości jest ona dość podobna. Opony zimowe nie są odpowiednie do jazdy latem, tak samo jak opony letnie nie są odpowiednie do jazdy zimą. W Polsce i niektórych krajach europejskich nie ma wymogu stosowania opon zimowych w sezonie zimowym, a więc nie ma też obowiązku stosowania opon letnich w sezonie letnim. Osobiście uważam, że korzystanie z opon zimowych latem jest równie niebezpieczne jak korzystanie z opon letnich zimą. Wielu z was może uważać to za absurd, ale wystarczy kilka argumentów, aby to udowodnić.
Po pierwsze, kierowcy, którzy decydują się na jazdę na oponach letnich w sezonie zimowym, są świadomi ryzyka i zazwyczaj jeżdżą ostrożnie, wiedząc, że ryzyko poślizgu czy długość drogi hamowania są znacznie większe niż na oponach zimowych.
Po drugie, statystycznie rzecz biorąc, w sezonie zimowym dochodzi do mniejszej liczby wypadków niż latem. Dodatkowo, latem zazwyczaj jeździmy szybciej. Po trzecie, warunki drogowe zimą są często bardziej zbliżone do warunków jesiennych czy wiosennych, a przy wyższych temperaturach za dnia (np. 10 st. C) opona letnia może spisać się równie dobrze lub nawet lepiej niż opona zimowa, szczególnie na mokrej nawierzchni.
A co z sezonem letnim? Warto zacząć od tego, że to właśnie latem dochodzi do największej liczby wypadków. Opony zimowe nie radzą sobie dobrze z wysoką temperaturą i suchą czy mokrą nawierzchnią. Boki i barki opony są bardziej elastyczne, co sprawia, że w razie nagłej zmiany kierunku jazdy na suchej nawierzchni, samochód zachowuje się tak, jakby poruszał się po mokrej nawierzchni. Dodatkowo, wielu kierowców decyduje się "dojechać" opony zimowe latem, co oznacza, że są one już dość zużyte, skoro i tak nie mają służyć kolejnej zimie.
Zobacz także
Niezależne testy potwierdzają, że ryzyko wypadku czy kolizji podczas jazdy na oponach zimowych latem jest znaczne. Droga hamowania na suchej nawierzchni wydłuża się o kilka, a na mokrej nawet o kilkanaście metrów w przypadku opon zimowych. Również radzą sobie one znacznie gorzej z aquaplaningiem.
Czy można dostać mandat za jazdę na oponach zimowych latem?
Ktoś mógłby pomyśleć, że nie można dostać mandatu za jazdę na oponach zimowych latem, ale to nie do końca prawda. Mandat może być nałożony, ale nie bezpośrednio za jazdę na oponach zimowych. Zagrożeni są raczej kierowcy, którzy decydują się na "dojechanie" opon do końca. Istnieją bowiem dwa standardy zużycia opon. Jeden jest bezpośrednio określony w przepisach – bieżnik nie może mieć mniej niż 1,6 mm.
Jednak istnieje również wskaźnik TWI (będący już standardem na nowych oponach), który określa dopuszczalną głębokość rowków bieżnika. Ten znak pojawia się w kilku miejscach i może się zdarzyć, że akurat w tym miejscu zużycie dojdzie do wskaźnika, choć w innych miejscach głębokość to nadal 1,6 mm.
Dodatkowo, opony zimowe zużywają się bardzo szybko latem, więc nawet jeśli dzisiaj mają jeszcze odpowiedni bieżnik, to za tydzień mogą już go nie mieć.
Jeśli policjant podczas kontroli stwierdzi, że opony są już zużyte według wskaźnika TWI, może zatrzymać dowód rejestracyjny po prostu za "zły stan ogumienia" i nałożyć mandat. Przepisy nie określają wysokości mandatu, więc w praktyce najczęściej wynosi on do 500 zł, a teoretycznie może wynieść nawet do 3000 zł.
Czy opony zimowe latem wpływają na ubezpieczenie?
Nie ma powodów do obaw o polisę OC. Poszkodowany zawsze otrzyma odszkodowanie, nawet jeśli auto miałoby zużyte opony. Jednak właściciel pojazdu może mieć problem, jeśli w wyniku wypadku na zużytych oponach powstaną duże szkody. W trakcie postępowania może zostać określone przyczynienie się do powstania szkody zgodnie z art. 362 Kodeksu cywilnego.
"Jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron".
W takim przypadku, poszkodowany otrzyma pełne odszkodowanie, ale ubezpieczyciel może zażądać regresu od winnego wypadku czy kolizji, który miał niespełniające przepisów opony.
Rozważamy tu jednak sytuację ze zużytymi oponami, a co z oponami, które nie są zużyte, ale są oponami zimowymi? W przypadku wypłaty z tytułu OC, nie ma mowy o przyczynieniu się do szkody, jednak polisa AC to już zupełnie inna sprawa.
Ubezpieczyciele formułują niektóre zapisy w umowie tak, aby w miarę możliwości obciążyć swoich klientów lub zmniejszyć wypłatę odszkodowania. W tym kontekście pojawia się określenie "rażącego niedbalstwa".
Art. 827 § 1 k.c. mówi, że: "Ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności, jeżeli ubezpieczający wyrządził szkodę umyślnie; w razie rażącego niedbalstwa odszkodowanie nie należy się, chyba że umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia stanowią inaczej lub zapłata odszkodowania odpowiada w danych okolicznościach względom słuszności".
Czy jazda samochodem na oponach zimowych latem może zostać uznana za rażące niedbalstwo? Można by pomyśleć, że nie, ale w polskim sądownictwie "mniejsze rzeczy" były tak uznawane. Nie jest więc wykluczone, że korzystanie latem z opon zimowych w drogim, stosunkowo młodym samochodzie niesie ze sobą spore ryzyko pomniejszenia odszkodowania z tytułu autocasco.