International Sports Car Meeting - Brno 2014
Miesiąc temu na torze w Brnie miała miejsce odsłona 2014 imprezy KSA. Track-day dla czeskich entuzjastów zrzeszonych w Klubie Sportovnich Aut odbywa się cyklicznie od 2007 roku, a stała obecność m.in. Bugatti Veyrona, całej selekcji Ferrari i innych sportowych marek mówi sama za siebie. Ominąwszy poprzednią edycję, na której notabene pojawiło się Maserati MC12, udało mi się wrócić na tamtejszy Automotodrom i przygotować relację zdjęciową.
27.05.2014 | aktual.: 30.03.2023 13:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tradycyjnie event przyjął formę dwudniową; na ten rok ustalono datę 3-4 maja. Co ważne: większość uczestników przyjeżdża tylko w sobotę, stąd w niedzielę nie uświadczymy przede wszystkim Bugatti Veyrona. Dlatego jeśli ktoś z Was myśli nad wycieczką w 2015r. - polecam dzień pierwszy.
Refleksje? Impreza, którą - poniekąd - można ochrzcić mianem czeskiego GTP trzyma poziom, choć jeśli mam być szczery, to zabrakło killera pokroju Koenigsegga (ekhm...), czy któregoś z trzech najnowszych hypercarów: Porsche 918*, McLarena P1 lub LaFerrari. Ten sam egzemplarz Bugatti Veyrona pojawił się na edycji 2012 i zapewne z tego wynika mój niedosyt.
*podobno na tegoroczne Gran Turismo mają przyjechać trzy sztuki.
Napomknąłem o GTP (odsłona 2014 już za miesiąc!). Format czeskiego zlotu jest nieco odmienny, gdyż tak naprawdę jest to tylko track day. Brakuje otoczki, aut pod hotelem, sunięcia egzotyków przez centrum miasta... jeśli jednak rozpatrujemy to wydarzenie jedynie jako dzień na torze, to trzyma świetny poziom. Nie mam tu na myśli zaparkowania swojego superwózka i podziwiania innych, np. typowo torowych Porsche GT3, bo Aventador czy SLR faktycznie na pętlę wyjechały i nie była to zachowawcza jazda. Było to... ciśnięcie na limicie - to najlepsze określenie.
Jedna uwaga: szkoda, że na specjalną atrakcję dla widzów, konkurs pt. "najlepszy dźwięk silnika", nie wyjechały wszystkie wozy. Ukrył się chociażby Aventador czy Berlinetta, dlatego konkurencję zmiotło Ferrari FF po modyfikacjach Noviteca.
Reasumując, pięć wozów: Bugatti Veyron, Mercedes SLR 722, Lamborghini Aventador, wiśniowe Ferrari F12 (niestety nie załapało się na żadne sensowne zdjęcie) i piekielnie głośne Novitec Rosso FF. W takim towarzystwie dzień trzeba uznać za udany.
Oprócz fotorelacji przygotowałem też dziesięciominutowe wideo.
Warto odwiedzić Brno za rok!
International Sports Car Meeting 2014 - Automotodrom Brno
Relacja z pełną galerią znajduje się na stronie maciekpolikowski.com.