Hyundai Kona N jeszcze w tym roku. Wiadomo, co trafi pod maskę
Hyundai znów potwierdza to, co wiadomo od kilku dobrych miesięcy. Model Kona doczeka się ostrej wersji N, która będzie konkurentem m.in. dla Forda Pumy ST. Poznaliśmy już orientacyjną datę debiutu i dowiedzieliśmy się, jaki napęd trafi pod maskę.
12.01.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Hyundai sukcesywnie rozbudowuje gamę sportowych modeli N. Klienci mają do wyboru kompaktowe i30 N oraz, od niedawna, także mniejsze i20 N. Niebawem do tego grona dołączy pierwszy crossover - Kona N, który ma duże szanse, by stać się najpopularniejszą z propozycji w ostrej gamie producenta.
Napęd zapowiada się bardzo obiecująco. Pod maskę trafi doładowany, 2-litrowy benzyniak wspomagany 8-stopniową przekładnią automatyczną. To zestaw znany już ze wspomnianego i30 N, co pozwala rzucić także nieco światła na parametry techniczne.
Hyundai nie pochwalił się jeszcze oficjalnie mocą Kony N, ale nietrudno się domyślić, że crossoverowi nie zabraknie "pary". Czterocylidrówka w i30 N generuje minimum 250 KM. Nie ma powodów, by Kona odstawała na tym polu od kompaktowego brata, tym bardziej że producent zapowiada naprawdę ostry charakter.
Hyundai N | Kona N Teaser — Yes, it’s N
Funkcja Launch Control, sztywno zestrojone zawieszenie czy "układ wydechowy dostarczający niesamowitych wrażeń akustycznych" to elementy wymieniane w oficjalnym komunikacie prasowym stanowiącym zapowiedź szybkiej Kony.
Hyundai potwierdza, że auto dołączy do gamy w 2021 roku, więc debiut wydaje się kwestią najbliższych miesięcy. Póki co opublikowano jedynie fotografie zakamuflowanych egzemplarzy testowych oraz wideo promocyjne - wystarczająco, by podgrzać emocje przed debiutem. Niebawem powinniśmy poznać więcej szczegółów.