Hyundai i Kia zainwestują 12 mld dolarów

Hyundai Motor Group, czyli właściciel Hyundaia oraz Kii, jest obecnie 5. producentem samochodów na świecie. Koreańczycy, podobnie zresztą jak wszyscy, chcą iść do przodu i zwiększyć swoją sprzedaż. Dlatego też w rozwój marek zainwestują 12 mld dolarów.

Hyundai i40
Hyundai i40
Bartosz Pokrzywiński

03.01.2012 | aktual.: 07.10.2022 18:49

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Hyundai Motor Group, czyli właściciel Hyundaia oraz Kii, jest obecnie 5. producentem samochodów na świecie. Koreańczycy, podobnie zresztą jak wszyscy, chcą iść do przodu i zwiększyć swoją sprzedaż. Dlatego też w rozwój marek zainwestują 12 mld dolarów.

Według wstępnych raportów w 2011 roku Grupa Hyundaia sprzedała na całym świecie łącznie 6,5 mln samochodów. Celem na ten rok jest osiągnięcie 7 mln sprzedanych aut. Jeszcze 10-15 lat temu koreańskie samochody były synonimem stylistycznej tandety i beznadziejnej jakości wykonania.

Wszystko się jednak zmieniło i nowe pokolenie, które reprezentują Hyundai i40 czy Kia Sorento, wyraźnie dają do zrozumienia, że tanio już było, teraz będzie porządnie, ale i z fantazją. Dlatego właśnie Hyundai Motor Group zainwestuje 12 mld dolarów w rozwój marki, by za kilka lat deptać po piętach Volkswagenowi i Toyocie.

Kia Sorento
Kia Sorento

Co ciekawe, 4,6 mld dolarów spośród tej inwestycji ma zostać przekazane działowi badań i rozwoju, który pracuje nad tym, by nowe Kie oraz Hyundaie były jeszcze bardziej przyjazne środowisku. Kolejne 2,6 mld dolarów poleci na place budowy, by powiększyć pracujące obecnie oraz wybudować nowe fabryki.

Podobno obaj producenci mogliby już teraz osiągnąć wynik na poziomie 7 mln sprzedanych pojazdów, jednak ich fabryki nie nadążają z przyjmowaniem nowych zleceń. Aby to sprawdzić, wystarczy udać się do salonu Kii i zapytać o skonfigurowany przez siebie model Sportage.

To niewiarygodne, jak szybko można stać się tak ogromną potęgą, która nakarmiła się gospodarczym kryzysem.

Źródło: Carscoop

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)