Honda traci na produkcji Fit, CR‑Z oraz Insight!

Rynek Stanów Zjednoczonych jest dla Hondy bardzo ważnym polem bitwy z Toyotą oraz autami rodzimej produkcji. Ze względu na bardzo wysoki kurs jena japoński producent ma problemy finansowe, ponieważ do każdej Hondy Fit, CR-Z i Insight sprzedanej w USA firma musi dokładać.

Honda traci na produkcji Fit, CR-Z oraz Insight!
Bartosz Pokrzywiński

12.06.2012 | aktual.: 12.10.2022 13:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rynek Stanów Zjednoczonych jest dla Hondy bardzo ważnym polem bitwy z Toyotą oraz autami rodzimej produkcji. Ze względu na bardzo wysoki kurs jena japoński producent ma problemy finansowe, ponieważ do każdej Hondy Fit, CR-Z i Insight sprzedanej w USA firma musi dokładać.

Głównym celem każdego producenta, dużego czy małego, jest zarabianie pieniędzy. Podobnie jest z koncernami motoryzacyjnymi, które zarabiają na produkcji i sprzedaży aut, serwisowaniu ich oraz produkowaniu części zamiennych.

Z punktu widzenia marketingowców relacje klienta z producentem to nieustanny proces, w którym zgodnie z idealnym scenariuszem klient kupuje nowe auto, jeździ nim przez 4-5 lat, po czym decyduje się na kupno nowego modelu - i tak w kółko. Dlatego właśnie ciągła obecność w każdym z segmentów, w którym marka występuje, ma tak duże znaczenie.

Obraz

Doskonale zdaje sobie z tego sprawę Honda, która nie przestała oferować w Stanach Zjednoczonych modeli Fit, czyli europejskiego Jazz, CR-Z oraz głównego konkurenta Toyoty Prius, Hondy Insight. Ze względu na bardzo wysoki kurs jena (ok. 80 jenów to 1 dolar) produkcja aut w Japonii i import do Ameryki przestały się opłacać. To właśnie przez to już teraz Honda dokłada do produkcji każdego z tych modeli.

Ten problem da się rozwiązać w bardzo prosty sposób - przenieść produkcję do Stanów Zjednoczonych lub do któregoś z krajów Ameryki Południowej. Nie zawsze jest to jednak możliwe, a już teraz około 85% aut sprzedawanych przez Hondę w Ameryce Północnej powstaje właśnie na tym kontynencie. Twardy orzech do zgryzienia, i do tego drogi.

Źródło: Autoblog

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)