Honda i Proton łączą siły
W tym tygodniu Honda i Proton podpisały porozumienie, które pozwoli obu producentom na rozwinięcie swojej gamy modelowej, zapewni zaplecze logistyczne oraz przyspieszy rozwój technologiczny
01.11.2012 | aktual.: 07.10.2022 20:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W tym tygodniu Honda i Proton podpisały porozumienie, które pozwoli obu producentom na rozwinięcie swojej gamy modelowej, zapewni zaplecze logistyczne oraz przyspieszy rozwój technologiczny
Proton to trochę dziwne przedsiębiorstwo. Jego historia rozpoczęła się w 1983 roku i tak naprawdę od samego początku firma produkowała pojazdy na licencji Mitsubishi, wykorzystując do tego podzespoły oraz jednostki napędowe japońskiego producenta. Pomimo wahań wyników sprzedaży przez lata Proton był w stanie uzbierać tyle żeby odkupić bankrutującego Lotusa.
Od pewnego czasu Proton szuka producenta, u boku którego mógłby się rozwijać. Po tym jak rozmowy z Volkswagenem oraz koncernem PSA, czyli Peugeotem i Citroënem zakończyły się fiaskiem, firma z Malezji postanowiła dogadać się z Hondą.
Oba przedsiębiorstwa podpisały porozumienie, w ramach którego wspólnie będą pracowały nad nowoczesnymi technologiami oraz przyszłymi modelami, nie jest więc wykluczone, że za kilka lat Hondy i Protony będą dzieliły ze sobą płyty podłogowe czy jednostki napędowe.
Dlaczego padło akurat na Hondę? Może jednym z argumentów jest fakt, że trzeci pod względem sprzedaży japoński producent samochodów będzie montował nowa CR-V właśnie w Malezji, co dla Protona będzie doskonałą okazją do uzyskania dostępu do nowych technologii.
Źródło: WCF