Historia Mercedesa część 4 [geneza motoryzacji]
Mercedes zamknął lata 30. ubiegłego stulecia mocnym akcentem. Marka na nowo zdefiniowała się w segmencie samochodów luksusowych. Pełnym sukcesem zakończyły się także eksperymenty z silnikiem Diesla.
23.03.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Model 540K to jeden z tych samochodów, który - można powiedzieć - powstał na wyraźne zapotrzebowanie klientów. Klasa wyższa miała niepohamowaną chęć posiadania auta luksusowo wykończonego, świetnie wyposażonego, o dużej mocy, a co za tym idzie – szybkiego i wygodnego.
540K powstał na bazie odnoszącego spore sukcesy 500K. Do wykorzystania pełnego potencjału silnika służył kompresor, który włączał się tylko w razie potrzeby - wystarczyło docisnąć do podłogi pedał gazu. Klienci mieli do wyboru skrzynie cztero- lub pięciobiegową. Napęd trafiał, oczywiście na tył, za pomocą jednotarczowego suchego sprzęgła. Pojemność tego pięknisia to 5,4 litra, moc 115 KM (z kompresorem 180), a prędkość maksymalna - 170 km/h.
Lata trzydzieste to dla Mercedesa ważny okres także z innego powodu. Od 1933 roku Daimler-Benz eksperymentował z silnikami Diesla, które miały znaleźć zastosowanie w samochodach osobowych. Efekt tych eksperymentów klienci poznali w 1936 roku na targach w Berlinie. Wtedy zaprezentowano pierwszą jednostkę gotową do seryjnej produkcji. W zupełnie nowym opakowaniu. Typ 260, bo o nim mowa, szybko stał się hitem.
Auto zebrało pozytywne recenzje. Silnik był bardzo ekonomiczny, a do tego wcale nie tak bardzo dymił, czego na etapie produkcyjnym obawiano się najbardziej. Dieslowski silnik miał pojemność 2,5 litra i 45 KM. Na początek wyprodukowano testową wersję 170 egzemplarzy, które szybko sprawdziły się jako... taksówki. Do wybuchu II wojny światowej powstało prawie 2000 egzemplarzy Mercedesa 260D.
W roku 1937 Mercedes wypuścił model 320, który występował tylko jako coupe i kabriolet. Na początku auto miało silnik o pojemności 2,9 litra, ale już po roku zwiększono tę pojemność do 3,2, a wkrótce później do 3,4 litra. Ofertę poszerzono także o wydłużoną wersję nadwozia. W najdłuższych modelach stosowano aż sześć szyb bocznych, które nadawały Mercedesowi 320 specyficznego uroku.
Można było także umieścić dodatkowy bagażnik. Auto otrzymało też tzw. nadbieg. Redukował on liczbę obrotów, co oczywiście wpływało na kulturę pracy silnika. Mercedes 320 był produkowany także podczas II wojny światowej, a spora część modeli trafiła do niemieckiej armii. Produkcji zaprzestano w 1942 roku.