Hennessey odpicuje Challengera

Challenger wreszcie się doczekał pierwszej, poważnej modyfikacji (auto odsłonięto na targach w Chicago). Zrobiła go nie byle jaka firma, bowiem pokwapiło się samo Hennessey - bardzo dobrze znana w branży marka. Przewidziano, że w 2008 roku znajdzie się aż 25 szczęśliwych nabywców, których Challengery zostaną odpowiednio odpicowane.

Dodge Challenger
Dodge Challenger
Mateusz Gajewski

19.03.2008 | aktual.: 02.10.2022 14:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Challenger wreszcie się doczekał pierwszej, poważnej modyfikacji (auto odsłonięto na targach w Chicago). Zrobiła go nie byle jaka firma, bowiem pokwapiło się samo Hennessey - bardzo dobrze znana w branży marka. Przewidziano, że w 2008 roku znajdzie się aż 25 szczęśliwych nabywców, których Challengery zostaną odpowiednio odpicowane.

Standardowe 6,1 litra wyciśnięte do cna z V8 to mało - po modyfikacjach od Hennessey auto będzie dysponować jednostką 7 litrową, ze specjalnie przygotowaną sprężarką doładowującą. Do tego dołączono dedykowany intercooler, wydech z nierdzewnej stali, oraz zmieniono system, odpowiedzialny za zarządzanie pracą silnika. Zmiany te sprawiły, że auto dysponuje mocą 725KM przy 5200 obr./min, oraz momentem obrotowym wynoszącym 1016Nm przy 4000 rpm. Challenger SRT700 Turbo (bowiem tak brzmi pełna nazwa modelu po modyfikacjach) ma rozpędzać się do 100km/h w ok.3,5 sekundy, a maksymalnie pojedzie 305km/h. Bosko.

Źródło: carscoop

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)