Ford rezygnuje z produkcji samochodów w Australii
Ford produkuje samochody w Australii od 1925 r. Zaczęło się od Modelu T. Przedsiębiorstwo nie kieruje się jednak sentymentem, ale rachunkiem ekonomicznym, który wygląda fatalnie. Z tego powodu firma zamknie swoje australijskie fabryki.
23.05.2013 | aktual.: 07.10.2022 21:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ford produkuje samochody w Australii od 1925 r. Zaczęło się od Modelu T. Przedsiębiorstwo nie kieruje się jednak sentymentem, ale rachunkiem ekonomicznym, który wygląda fatalnie. Z tego powodu firma zamknie swoje australijskie fabryki.
Informację o planach wstrzymania produkcji podał dyrektor generalny Ford Australia Bob Graziano. Zakłady przestaną działać w 2016 r.
Pracę w kompleksie Broadmeadows straci 650 osób. Z zatrudnieniem pożegna się też 510 pracowników fabryki silników Geelong. Ford chce jednak utrzymać etaty dla 1000 osób z placówek zajmujących się badaniami i rozwojem.
Ford od lat zmaga się ze spadkiem popytu na wytwarzane w Australii pojazdy. Jeszcze w 2003 r. firma sprzedała 75 000 egzemplarzy modelu Falcon. W ubiegłym roku już tylko 20 000. Nie pomogło to, że władze stanu Wiktoria dołożyły się do modernizacji Falcona i SUV-a Territory.
Spółka Ford Australia zanotowała w 2012 r. stratę w wysokości 141 mln dol. australijskich (ok. 445 mln zł). W ciągu 5 ostatnich straty wyniosły 600 mln dol. australijskich (ok. 1,9 mld zł). Graziano stwierdził, że wytwarzanie aut w Australii jest dwukrotnie droższe niż w Europie i trzykrotnie droższe niż w Azji.
Coraz gorzej wiedzie się też dwóm innym przedsiębiorstwom produkującym w Australii auta na masową skalę, czyli Toyocie i należącemu do General Motors Holdenowi. Jak pisałem w kwietniu, ta druga firma zwolni w tym roku 500 osób.
Ford Falcon zostanie zastąpiony przez model oparty na globalnej platformie, który będzie występował w wersjach z napędem na przód i obie osie. Territory też zniknie z oferty, a na jego miejsce pojawi się inny SUV. Raczej nie chodzi o nową generację modelu Kuga, ponieważ samochód ten już występuje w ofercie.
Źródło: Autoblog