Ford zapowiada mocną Pumę ST. Debiut już we wrześniu

O tym, że Puma ST powstanie, wiemy już od kilku dobrych miesięcy. Teraz producent pochwalił się oficjalną datą premiery zaplanowanej na 24 września. Właśnie wtedy poznamy sportowego crossovera, który dzięki pokrewieństwu z Fiestą ST może być jedną z ciekawszych propozycji w swojej klasie.

Najciekawszym z dotychczasowych wydań Pumy jest wersja ST-Line. Niebawem dołączy do niego prawdziwe ST.
Najciekawszym z dotychczasowych wydań Pumy jest wersja ST-Line. Niebawem dołączy do niego prawdziwe ST.
Źródło zdjęć: © fot. Maciej Rowiński
Aleksander Ruciński

07.08.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Segment niewielkich crossoverów z mocnym napędem dopiero się rodzi, a Ford szykuje już swojego gracza. Puma ST zadebiutuje w drugiej połowie września - producent potwierdził to za pośrednictwem wideo opublikowanego w mediach społecznościowych.

To jedna z najbardziej oczekiwanych tegorocznych premier Forda. Auto, które łączy interesujący wygląd z praktycznością i świetnymi osiągami, może okazać się hitem sprzedaży. Pod maską najprawdopodobniej zagości napęd znany z Fiesty ST. Mowa o 3-cylindrowym, doładowanym motorze 1,5 generującym 200 KM mocy i 290 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Takie parametry w połączeniu z 6-stopniową, manualną przekładnią powinny pozwalać osiągać pierwszą setkę w czasie poniżej 7 sekund. Oczywiście mocny silnik to nie wszystko, w przypadku takich pojazdów liczy się też prowadzenie i choć Puma charakteryzuje się wyżej położonym środkiem ciężkości niż Fiesta, nie powinna rozczarowywać na tym polu.

Nie pozostaje nic innego, jak czekać do września i mieć nadzieję, że szczegóły dotyczące oferty na polski rynek poznamy jeszcze w tym roku.

Komentarze (2)