Fiat 500, Nissan Leaf, Chevrolet Camaro - nietypowe limuzyny [cz. 1]
Długie limuzyny zazwyczaj bazują na autach marek wytwarzających luksusowe pojazdy. Nie każdy jednak chce mieć Lincolna.
23.04.2014 | aktual.: 08.10.2022 09:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Długie limuzyny to synonim luksusu. Kojarzą się VIP-ami podjeżdżającymi takimi samochodami na otwarcia festiwali filmowych. Auta tego typu są ponadto wynajmowane, również w Polsce, na takie okazje, jak ślub czy wieczór kawalerski lub panieński.
Firmy wypożyczające luksusowe pojazdy prześcigają się w pomysłach na adaptowanie nieoczywistych samochodów na limuzyny. Czasami efekty przeróbek są ciekawe, innym razem średnio trafione.
Chevrolet Camaro
W filmach z serii "Transformers" jeden z robotów (Bumblebee) przekształca się w Camaro. Chevrolet wypuścił na rynek specjalną wersję swojego sportowego modelu nawiązującą do dzieł Michaela Baya.
Chevrolet Camaro w odmianie Transformers Special Edition został przerobiony przez australijską firmę ShowTime limos. Przedłużony samochód ma przednie drzwi podnoszone niczym w Lamborghini. Z kolei z tyłu są skrzydlate drzwi, czyli takie jak chociażby w Mercedesie SLS AMG.
Bumblebee Limo Perth Exotic Transformer Camaro by http://www.showtimelimos.com.au
Środek nawiązuje wykończeniem do komiksów i filmów "Transformers". Kanapy mają logo Autobotów. Z tyłu zmieści się 8 osób. Źródłem napędu jest silnik 6,2 V8.
Po koniec ubiegłego roku na aukcji serwisu eBay pojawiła się inna limuzyna oparta na Camaro. Wyceniony na 47 000 samochód ma pod maską jednostkę 3,6 V6.
I tu są otwierane do góry drzwi tylne. Wnętrze wydaje się jednak mniej efektowne niż w australijskim pojeździe.
Chevrolet Corvette Stingray
Kolejny Chevrolet i kolejne nawiązanie do filmów. W 1999 r. na ekrany kin wszedł obraz "Mystery Men" (w Polsce "Super-bohaterowie") z Benem Stillerem w roli głównej. Dzieło to nie zapisze się w historii kinematografii, ale mówimy o nim, ponieważ pojawia się w nim nietypowy pojazd, z którego korzystał Casanova Frankenstein (w tej roli Geoffrey Rush).
Mowa o Chevrolecie Corvette z 1979 r. w przedłużonej wersji. Limuzyna ma ponad 7 m długości. Została wyposażona w dodatkowe fotele i barek. Do napędu służy 185-konny silnik V8.
Dodge Viper
Następny samochód na liście, który ma pewien związek z kinematografią, to Dodge Viper. Limuzyna na bazie tego klasyka, w dodatku w odmianie kabriolet, powstała w Unique Movie Cars.
Firma ta ma na swoim koncie naprawdę imponującą liczbę samochodów zbudowanych na potrzeby filmów. Pojazdy przedsiębiorstwa z Las Vegas były wykorzystywane w obrazach z serii "Indiana Jones" i "Powrót do przyszłości", a także w takich filmach, jak "Batman", "Mistrz kierownicy ucieka", "Wyścig Armatniej Kuli", "Głupi i głupszy", "Ocean’s 11", "Bohater ostatniej akcji", "Tango i Cash". Specjaliści z Unique Movie Cars pracowali nad autami z seriali "Drużyna A", "Knight Rider", "Viper" czy "Nash Bridges".
Dodge Viper rodem z Las Vegas ma 7,62 m długości. Na pokład może zabrać 6 osób, licząc kierowcę.
Fiat 500
Castagna Milano to firma karoseryjna, która specjalizuje się w tworzeniu specjalnych wersji Fiata 500. Jeden z egzemplarzy stworzonych przez włoskie przedsiębiorstwo miał w swojej kolekcji…Muammar Kadafi.
Kiedy Castagna Milano wchodziła na rynek amerykański w 2012 r., zaprezentowała propozycje trzech limuzyn na bazie Fiata 500 o długości 5,32 m i rozstawie osi 4,1 m. Model LimoCity wyróżnia się przesuwanymi drzwiami elektrycznymi.
LimoSun ma z kolei otwartą tylną część nadwozia, którą można osłonić przezroczystymi panelami. LimoCity Presidential to (jak podpowiada nazwa) samochód dla głów państw, napędzany dwoma silnikami elektrycznymi.
Dwa lata temu została sfotografowana inna limuzyna oparta na Fiacie 500. Niewiele o niej wiadomo. Jej budowa wskazuje, że została złożona z dwóch egzemplarzy małego auta.
Ford F-150 SVT Raptor
Na początku tego roku w mediach pojawiły się zdjęcia przekształconego w limuzynę Forda F-150 SVT Raptor. Samochód został sfotografowany w Chinach.
Praktycznie nic o nim nie wiadomo. Prawdopodobnie został zbudowany przez jedną z amerykańskich firm tuningowych. Widziano go w siedzibie przedsiębiorstwa JDM Engineering, specjalizującego się w modyfikowaniu Fordów.
Ford F-150 SVT Raptor nie jest oficjalnie oferowany w Chinach. Samochód ten jest wyposażony w silnik V8 o pojemności 6,2 l i mocy 417 KM.
Lancia Delta HF Integrale
Lancia Delta HF Integrale to rajdowa legenda. Drogowe egzemplarze tego samochodu to obecnie poszukiwane klasyki, których cena od paru lat wzrasta.
Tym bardziej może dziwić, że model ten został zmieniony na limuzynę przez samych Włochów. Swego czasu do kupienia były dwie sztuki przedłużonej Delty.
Każdy egzemplarz był wyceniony na 99 000 euro. Tylko po co komu sportowy klasyk, który ledwo mieści się w zakrętach?
Nissan Leaf
Nissan Leaf został w 2011 r. ogłoszony zarówno Europejskim, jak i Światowym Samochodem Roku. Ten elektryczny model w założeniu miał być autem równie wygodnym w codziennym użytkowaniu jak standardowy samochód spalinowy.
Skoro na limuzyny przerabia się auta sportowe, to czemu nie ekologiczne? Tak widocznie pomyśleli specjaliści z Imperial Coach Builders ze Springfield w stanie Missouri.
Nissan Leaf LIMO Limousine! Going Green
Nissan Leaf po przebudowie przybrał na wadze ok. 180 kg. Baterie zostały przesunięte do tyłu w celu lepszego rozłożenia mas. Nic nie wiadomo o modyfikacjach związanych z napędem. Zapewne auto wciąż jest wyposażone w motor na prąd generujący 110 KM.
Limuzyna na bazie modelu Nissan Leaf przez pewien czas woziła gości hotelu Embassy z Nashville. Wkrótce po publikacji materiału filmowego, który możecie obejrzeć poniżej, auto zostało wystawione na sprzedaż w cenie 57 000 dol.
Peugeot 406 Coupé/Ferrari F430
Zaprojektowany przez studio Pininfarina Peugeot 406 Coupé jest uznawany za jeden z najładniejszych samochodów przełomu XX i XXI w. Kiedy w 2004 r. kończyła się jego produkcja, na rynek wchodziło właśnie Ferrari F430.
Peugeot 406 Coupé był zwany (przez jednych pogardliwie, przez innych z sympatią) "Ferrari dla ubogich". Widocznie wzięli to sobie do serca pracownicy ukraińskiej firmy Vip-Lim.
Przerobili oni francuskie auto na wspomniane F430. W dodatku nie stworzyli standardowej repliki, tylko limuzynę. W środku znalazły się motywy z Cavallino Rampante i podświetlane napisy Ferrari.