Druga generacja Ferrari California jednak z V8?
Kolejna generacja Ferrari California wyjechała na testy. Nadal nie wiadomo, jakiego silnika można się spodziewać pod maską drugiej generacji włoskiego GT. Plotkuje się o turbodoładowanym V8.
02.01.2013 | aktual.: 13.10.2022 10:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kolejna generacja Ferrari California wyjechała na testy. Nadal nie wiadomo, jakiego silnika można się spodziewać pod maską drugiej generacji włoskiego GT. Plotkuje się o turbodoładowanym V8.
Podstawowy model w ofercie Ferrari najprawdopodobniej już pod koniec przyszłego roku doczeka się następcy. Producent, którego auta zawsze słynęły z niebanalnej stylistyki i świetnych osiągów, potwierdził niedawno, że pracuje nad jednostką V6, która wkrótce zagrzeje miejsce pod maską modeli z Maranello. Oczywisty wydawał się fakt, że silnik ten trafi do najmniejszego w gamie modelu California, jednak teraz pod uwagę jest brana również inna możliwość.
Zgodnie z najnowszymi plotkami w następnej generacji modelu California może zagościć 3,8-litrowy silnik V8, który dzięki pomocy dwóch turbosprężarek nadrobi braki mocy wynikające z mniejszej pojemności. Dotychczasowy model napędzany jest 4,3-litrowym motorem wolnossącym, który osiąga moc 490 KM. Nowa jednostka, która już jest montowana w Maserati Quattroporte, osiąga 530 KM, co jest wynikiem nieco lepszym.
Źródło: Autocar