Ferrari California i koparka[wideo]
Sofia to piękne miasto, a Ferrari California to bardzo szybki i drogi samochód. Ciekaw jestem czy w Bułgarii znają powiedzenie - gdyby kózka nie skakała, to by zderzaka nie urwała. Kilka dni po tym jak Veyron wjechał do jeziora, California spotkała się z koparką. To było poniżające spotkanie.
15.11.2009 | aktual.: 02.10.2022 18:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sofia to piękne miasto, a Ferrari California to bardzo szybki i drogi samochód. Ciekaw jestem czy w Bułgarii znają powiedzenie - gdyby kózka nie skakała, to by zderzaka nie urwała. Kilka dni po tym jak Veyron wjechał do jeziora, California spotkała się z koparką. To było poniżające spotkanie.
Dwie czerwone Ferrari Californie z logo Marlboro na drzwiach krążą po ulicach Sofii. Oczywiście kierowcy od samego początku robili wszystko, żeby tylko udowodnić, że nie zasługują na takie auta. Jedno wejście bokiem w zakręt na skrzyżowaniu można jeszcze wybaczyć, ale regularne wciskanie pedału do podłogi i pseudo kontrolowane poślizgi nawet na wyjeździe z parkingu to po prostu głupota.
Jak się domyślacie taka sielanka nie mogła trwać wiecznie. Na jednym z zakrętów kierowca przesadził, zahaczył tyłem o samochód jadący na przeciwległym pasie, po czym spotkał się z koparką. Wszystko skończyło się szczęśliwie, a sprawca zdarzenia do końca życia zapamięta lekcję.
Źródło: Carscoop