Ekskluzywne Range Rovery ze schowkami na karabiny
Range Rover to król segmentu luksusowych SUV-ów. Wkrótce próby detronizacji może podjąć się Bentley ze swoim nadchodzącym modelem. Jednak Land Rover nie sprzeda skóry tanio.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przy współpracy JLR SVO z firmą zajmującą się rzemieślniczą produkcją broni Holland & Holland powstał najbardziej ekskluzywny Range Rover, jakiego widziała fabryka Solihull. Auto bazuje na wersji Autobiography Black z dłuższym rozstawem osi. Od zewnątrz wyróżnia go mieniący się butelkową zielenią lakier oraz chrom kryjący elementy ozdobne.
Prawdziwe atrakcje są tu jednak przede wszystkim w środku. Tylna kanapa została zastąpiona fotelami typu Exclusive Class, a konsolę środkową uzbrojono w wysuwane stoliki z drewna orzechowego. To głównie przy wnętrzu współpracowała z SVO firma Holland & Holland. Widać to np. po klamkach, które pokryte są ozdobnymi grawerunkami.
W bagażniku mieści się zrobiony z aluminium i wykończony skórą futerał na karabiny. Jest on ukryty w specjalnym schowku, który wykonano z kompozytu węglowego, aluminium, skóry i drewna. Niestety, broń właściciel będzie musiał nabyć sam.
Będzie powstawać jedynie 40 egzemplarzy takich Range Roverów rocznie. Okres produkcji został przewidziany na 3 lata, więc łącznie JLR wyprodukuje 120 egzemplarzy tego luksusowego SUV-a. Klienci będą mieli do wyboru 4,4-litrowe wysokoprężne V8 oraz 5-litrowe benzynowe V8 ze sprężarką. Ceny zaczynają się od 180 tys. funtów.