Diabeł wcielony – Anderson Gallardo LP550-2 Valentino Balboni (2010)

Malutka firma z Düsseldorfu – Anderson Germany – poprawia wyjątkowe Lamborghini. Czy Valentino Balboni byłby ze zmian zadowolony?

Diabeł wcielony – Anderson Gallardo LP550-2 Valentino Balboni (2010)
Olgierd Lachowski

05.08.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Malutka firma z DüsseldorfuAnderson Germany – poprawia wyjątkowe Lamborghini. Czy Valentino Balboni byłby ze zmian zadowolony?

Obraz

Valentino Balboni to były kierowca testowy Lamborghini . Pracował dla marki spod znaku byka 40 lat. W zeszłym roku przeszedł w stan spoczynku (przynajmniej oficjalnie), a kierownictwo firmy postanowiło uhonorować go specjalną serią modelu Gallardo liczącą zaledwie 250 egzemplarzy.

Obraz

Czytając nazwę samochodu – Gallardo LP550-2 Valentino Balboni – można się dowiedzieć, że moc maksymalna wynosi w nim 550 KM, a napęd przekazywany jest tylko na tylne koła.

550 ‘rumaków’ za plecami kierowcy wydobywa się z 10-cylindrowego niedoładowanego silnika z bezpośrednim wtryskiem paliwa o objętości skokowej 5.2 l. W porównaniu z Gallardo z napędem na obie osie (LP560-4) moc obniżono o 10 KM. Szefostwo Lamborghini tłumaczy to troską o trwałość części w bolidzie, jak również tym, że ‘czteronapędowe’ Gallardo jest cięższe od opisywanego samochodu, bo waży 1500 kg, LP550-2 o 120 kg mniej, co daje mu i tak korzystniejszy stosunek masy do mocy.

LP550-2 jest oferowane seryjnie z 6-biegową, manualną skrzynią biegów, ale na życzenie kupujący dostanie zautomatyzowaną skrzynię E-Gear za darmo. W wypadku opisywanego auta mamy do czynienia ze skrzynią E-Gear. Oczywiście legendarnemu kierowcy bardziej się podoba ta pierwsza skrzynia, której dźwignia jest prowadzona w klasycznych polerowanych widełkach.

Nietuzinkowe Lamborghini 100 km/h osiąga po 3.90 s i rozpędza się do 320 km/h.

Tuner z Niemiec pozwolił sobie na delikatne ‘podkręcenie’ silnika z 550 KM do 590 KM. Jak to się przekłada na osiągi nie wiadomo, ale pewne jest, że samochód wymaga jeszcze więcej wprawy od kierowcy niż seryjne LP550-2.

Styliści Andersona pozwolili sobie na zmianę kół na większe, 20-calowe. Opony mają rozmiar 235/30 R 20 (przód) i 305/25 R 20 (tył). Dodatkowo postanowili zgrać barwy felg z kolorami nadwozia. Dlatego kolorem dominującym felg jest czarny, a białego i złotego użyto jako uzupełniających.

Obraz

Wnętrze uszlachetniono pikowaną tapicerką ze skóry. Szwy wykonane są nicią o złotym kolorze. Na zdjęciach można też zobaczyć wstawki z włókna węglowego.

Zostawiając Gallardo u Andersona właściciel będzie miał pewność, że w jego ręce nie wróci pokiereszowane spojlerami ‘Lambo’, a naprawdę eleganckie coupé. Valentino Balboni też na pewno byłby zadowolony…

Dane techniczne

Silnik i napęd:

  • Typ: V10, 90supo/sup
  • Ustawienie: Centralnie, wzdłużnie
  • Rozrząd: DOHC, 4 zawory na cylinder
  • Objętość skokowa: 5204 cmsup3/sup
  • Moc maksymalna: 590 KM
  • Objętościowy wskaźnik mocy: 113.37 KM/l (seryjny - 105.69 KM/l)
  • Skrzynia biegów: 6-biegowa, zautomatyzowana E-Gear (w tym wozie)
  • Typ napędu: Na tylne koła

Hamulce i koła:

  • Hamulce przednie: Tarczowe, wentylowane, średnica 380 mm
  • Hamulce tylne: Tarczowe, wentylowane, średnica 356 mm
  • Koła przednie: 8.5 x 20\
  • Koła tylne: 11.5 x 20\
  • Opony przednie: 235/30 R 20
  • Opony tylne: 305/25 R 20

Masy i wymiary:

  • Masa własna: 1380 kg
  • Stosunek masy do mocy: 2.34 kg/KM (seryjny - 2.51 kg/KM)
  • Długość: 4345 mm
  • Szerokość: 1900 mm
  • Wysokość: 1165 mm
  • Rozstaw osi: 2560 mm

Źródło: worldcarfans

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)