Daniel Ricciardo zdyskwalifikowany z GP Australii!
Po wyścigu o Grand Prix Australii sędziowie uznali, że zespół Red Bull Racing złamał regulamin techniczny i wykluczyli z wyników Daniela Ricciardo!
16.03.2014 | aktual.: 08.10.2022 09:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Grand Prix Australii było pierwszym wyścigiem w tym sezonie. Kierowcy Red Bulla nie radzili sobie zbyt dobrze podczas testów i na treningach, a doskonałym odzwierciedleniem problemów ekipy było zakończenie wyścigu przez Sebastiana Vettela, który miał problemy z układem napędowym.
Dużo lepiej spisywał się w ten weekend były kierowca Toro Rosso, Daniel Ricciardo. Nie dość, że startował on do wyścigu z pierwszej linii to jeszcze ukończył zmagania na drugim miejscu. Po wyścigu sędziowie postanowili jednak zdyskwalifikować australijskiego kierowcę.
Pomimo odwołania od tej decyzji przez Christiana Hornera, sędziowie tłumaczą, że podczas tego weekendu mechanicy Red Bulla dwukrotnie wymienili w bolidzie kierowcy czujnik paliwa. W efekcie Ricciardo jeździł dzisiaj z czujnikiem bez odpowiedniego offsetu regulującego przepływ paliwa.
Podczas wyścigu delegaci FIA kontaktowali się z ekipą z nakazem przeprowadzenia korekty przepływu na czujniku, jednak ekipa zignorowała te polecenia, a według regulaminu nikt bez zgody FIA nie może zmienić metody obliczania zużycia paliwa, nawet jeśli działanie czujnika jest wadliwe.
Daniel Ricciardo został zdyskwalifikowany z wyścigu o Grand Prix Australii co oznacza, że Red Bull, podobnie zresztą jak Lotus, wyjeżdża z kraju kangurów bez punktów!