Czym jeżdżą największe gwiazdy muzyki rockowej?

Nie ma chyba fana rocka progresywnego, który nie kojarzy sylwetki Nicka Masona. Perkusista kultowej grupy Pink Floyd znany jest też każdemu, kto interesuje się samochodami. Nick startował w wyścigach Le Mans, a jego głównym hobby - poza muzyką rzecz jasna - jest kolekcjonowanie wyjątkowych samochodów. Jego zbiory są tak wielkie, że konieczna była budowa hangaru, ponieważ nie mieściły się w garażach. W jego kolekcji znajdziemy między innymi Ferrari GTO 250, Ferrari 512S , Ferrari F4, Jaguara D-type, wyjątkowe Maserati 250F, Maserati Birdcage. W jego zbiorach znajduje się nieco mniej oszałamiające auto - Trabant.

Kultowy wokalista Ozzy Osbourne, swoim kontrowersyjnym zachowaniem nie raz udowodnił, że jest prawdziwym rockmanem. Czy jednak przejawia podobne zainteresowania jak niektórzy gwiazdorzy w jego wieku? Okazuje się, że nie. Nieco podstarzała legenda rocka, kojarzona z zespołem Black Sabbath, odgryzaniem głowy nietoperza i nieco miernym reality show Rodzina Osbourne'ów, nie jeździ dziś żadnym supersamochodem. "Mam 61 lat! Na co mi sportowe auto? Mam Range Rovera", mówił Książę Ciemności w jednym z czerwcowych wywiadów. Spodziewaliście się takiego samochodu?

James Hetfield, jeden z założycieli kapeli Metallica kolekcjonuje stare gitary, jednak jego pasja nie ogranicza się wyłącznie do instrumentów. James lubuje się głównie w starych, klasycznych amerykańskich wozach. W jego kolekcji znajdziemy między innymi Chevroleta Nova z 1974 roku oraz Chevrolet Bel Air. Hetfield posiada także terenowego Chevroleta Blazer. Wokalista Metallic'y jest również członkiem klubu zrzeszającego miłośników hot rodów.

Sklasyfikowany na 53. miejscu listy najlepszych wokalistów wszechczasów według magazynu Hit Parader, głos zespołu Red Hot Chili Peppers, słynie ze swojego dość alternatywnego podejścia do życia. Od lat 80' ubiegłego wieku jest wegetarianinem, wyznaje Kabałę i praktykuje buddyjskie techniki medytacyjne. Nic dziwnego, że nie gustuje w samochodach pochłaniających hektolitry benzyny. Anthony widywany był w dość dziwnym, elektrycznym samochodzie Gem E4, osiągającym zawrotną prędkość maksymalną w granicach 28 mph.

Zespół U2 ma wielu fanów i zagorzałych przeciwników. Mówi się, że każdy Irlandczyk chodził do szkoły z liderem grupy U2. Autokult to jednak nie miejsce na rozmowę o gustach muzycznych. Przejdźmy więc do rzeczy. Paul David Hewson, bo tak właśnie nazywa się Bono, bardzo dba o to, by dziennikarze nie wtrącali się w jego prywatne życie, jednak wiadomo, że jeździ nowym Maserati Quattroporte.

Adam Darski, lepiej znany jako Nergal, przebił się do krajowych mediów dopiero, gdy zaczął spotykać się z Dodą i zachorował na białaczkę. Zespół Behemoth dużo lepiej znany jest poza granicami naszego kraju. Czy kontrowersyjny artysta z Polski ma tak dobrze, jak jego koledzy z Zachodu? Niestety, mimo koncertów na całym świecie, Darski nie może pochwalić się kolekcją rzadkich aut. Widywano go w... Audi Q7 należącym do Rabczewskiej. Cóż, jak na polskie warunki to dobre i to.

Bret Michaels, wokalista i gitarzysta zespołu Poison, nie jest u nas tak dobrze znany ze swoich muzycznych dokonań, jednak udziału w rozwój muzyki nie można mu odmówić. Sklasyfikowany na 40. miejscu listy 100 najlepszych wokalistów magazynu Hit Parader, Michaels znany jest w naszym kraju z udziału w reality show Miłość w rytmie rocka. Bret znany jest z miłości do motocykli. Ma w swoim garażu motocykle Harley Davidson, wiadomo jednak, że kupił także Bentleya od Rogera Clemensa, Volkswagena Beetle, Chevroleta Corvette z 1963 roku, Mercedesa SL 500 oraz Ferrari.

Przybliżanie postaci Elvisa Presley'a w tak krótkim tekście z założenia jest niepełne i wybiórcze. Nieśmiertelny król rocka. Jego twórczość, znienawidzona przez rodziców milionów nastolatek, była najlepszym wyrazem wolności młodzieży lat sześćdziesiątych. Na długie lata stał się symbolem buntu i kontestacji. Kultowy piosenkarz romansował również z motoryzacją. Król miał słabość przede wszystkim do rodzimej produkcji. Słynnego różowego Cadillaca Fleetwood serii 60 zna chyba każdy. W sumie Presley był posiadaczem dwóch aut tego koloru, obu tej samej marki. Oprócz Fleetwooda 60, muzyk mógł się poszczycić Cadillacami: serii 75 Fleetwood Limusine, Eldorado, Seville oraz wieloma innymi. W kolekcji Króla znalazło się wiele Lincolnów, w tym Continental Mark 5 i Executive Limusine. Liczne samochody, które zgromadził podczas swojego życia, znajdują się obecnie w muzeum w Memphis. W ten sposób ulubione miasto Presleya'a stało się na zawsze miejscem ostatniego spoczynku jego motoryzacyjnej schedy.

Van Halen, wirtuoz gitary sklasyfikowany na 70. miejscu listy 100 najlepszych gitarzystów, przygotowanego przez Magazyn Rolling Stone, lubuje się w klasykach. Jeszcze niedawno w jego kolekcji znaleźć można było Chevroleta Nomad z 1956 roku, Chevroleta 210. Niestety, Van Halen sprzedał je ponieważ... nie miał czasu, by nimi jeździć. Kilka lat temu przekazał też wyjątkowego Forda Phaeton Hot Rod z 1932 roku do muzeum w Indianapolis.

Niekwestionowana, hipisowska księżniczka amerykańskiej muzyki. Zbuntowana, zaangażowana, głośna, kolorowa i rozpoznawalna - Janis Joplin jest jednym z wielkich symboli ery dzieci kwiatów. Nic wiec dziwnego, ze jej samochód bardziej niż limuzynę bogaczki, przypominał dziecięcą zabawkę. Ekonomiczne Porsche z 1965 roku to auto niepodobne do żadnego innego. Jej psychodeliczna twórczość przełożyła się na dobór kolorów oraz wzorów na lakierze. Tęczowe fale, motyle, kreskówkowe portrety członków jej pierwszego zespołu oraz liczne nawiązania do sennej estetyki hipisowskiego rocka tworzą niezapomniany, artystyczny kolaż. Janis, jak mało która gwiazda, okazała się wierna właścicielką. Auto towarzyszyło jej do śmierci w 1970 roku, czyli przez 5 lat. Stalo się jednym z wielu sztandarowych elementów ruchu "flower power".