Czym będziemy jeździć w niedalekiej przyszłości? TOP 10
W poprzednim zestawieniu patrzyliśmy na to, jakie samochody przyszłości powstawały kilka dekad temu. Teraz czas przyjrzeć się temu, jak przyszłość motoryzacji widzą dzisiejsi konstruktorzy. Zapraszamy na zestawienie kilku najciekawszych, nowoczesnych konceptów.
08.10.2010 | aktual.: 08.10.2010 23:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
ERinGo
Szokujący koncept eRinGo powstał w głowie Mohammada Ghezela w 2009 roku. Elektryczny pojazd w założeniu projektanta miałby być napędzany przez jedno, centralnie umieszczone koło. Po bokach znaleźć się miały dwa mniejsze koła służące do stabilizacji "samochodu". Dwumiejscowy pojazd miał zostać wyposażony w dwie kierownice, umożliwiając tym samym przejęcie kontroli nad torem jazdy przez pasażera. By zapobiec kłótni w kabinie, projektant uznał, że dodatkowy komplet byłby blokowany w momencie, gdy prawowity kierowca przejmie ster. Jak nietrudno się domyślić, koncept nie został jeszcze zrealizowany.
Honda Fuya-Jo
Pojazd zaprojektowali inżynierowie Hondy. W języku Japończyków "Fuya Jo" oznacza "bezsenne miasto", i właśnie z myślą o ludziach, którzy chcą korzystać z uroków nocnego życia opracowano ten samochód. Koncept został przedstawiony w 1999 roku na podczas targów motoryzacyjnych w Tokio. Samochód wyposażono w kierownicę przypominającą talerz obrotowy znany z gramofonów i deskę rozdzielczą wyglądającą zupełnie jak DJ-ska konsoleta. W środku znalazło się miejsce dla czterech osób. Samochód zaprojektowano przede wszystkim po to, by zbadać reakcje młodszych klientów i sprawdzić w którą stronę ma iść branża motoryzacyjna.
Citroen Survolt
Koncept przedstawiony przez Citroena na początku 2010 roku. Futurystyczny samochód w założeniu miałby być napędzany przez silnik elektryczny, łączący w sobie zarówno ekologię jak i sportowe osiągi. Auto o wymiarach 3,85 x 1,87 x 1,20 metra, miałoby zostać wypuszczone na rynek z silnikiem o mocy około 300 koni mechanicznych, pozwalającym na osiągnięcie prędkości około 260 km/h. Pojazd został zaprezentowany na salonie samochodowym w Genewie i zebrał dość pozytywne recenzje. Zanim podobne pojazdy trafią na nasze ulice, minie jeszcze sporo czasu.
Mazda Nagare
Mazda Nagare została zaprezentowana podczas targów samochodowych Los Angeles Auto Show w 2006 roku. Autorem projektu samochodu jest Laurens van den Acker. Według zapewnień producenta, seryjne Mazdy będą przypominały Nagare już w 2020 roku. Pojazd miałby być napędzany silnikiem rotacyjnym spalającym wodór. Ciekawe czy już za 10 lat będziemy jeździć czymś podobnym.
BMW Lovos
BMW Lovos to projekt powstały według zamysłu byłej studentki Pforzheim University - Anne Forschner. Samochód miałby być napędzany przez... energię słoneczną. Karoseria samochodu złożona została z 260 ruchomych elementów, które służą jako baterie słoneczne i... hamulce aerodynamiczne. W założeniu, bryła samochodu kojarzyć ma się z żywym zwierzęciem. Do tej pory nie powstał jeżdżący egzemplarz futurystycznego BMW. Może to i lepiej.
Kassou
Futurystyczny projekt Kassou został nagrodzony w konkursie Car Design News Contest 2008. Autorem konceptu jest Bicholas Lee Dunderdale. Trzykołowy pojazd wyposażono w wysuwane skrzydła oraz... elastyczną, podnoszoną kabinę z owiewką kojarzącą się z samolotem myśliwskim. Idealne rozwiązanie dla osób charakteryzujących się wzrostem Michaela Jordana.
A360
Projektant Huynh Ngoc Lan postanowił wybiec w przyszłość o dobre kilkadziesiąt lat. Jego koncept A360 przypomina bardziej statek kosmiczny, niż konwencjonalny samochód osobowy. Pojazd miałby być wyposażony w panoramiczny dach ze szkła oraz system kamer zewnętrznych ułatwiających prowadzenie auta. Projektant uznał, że koła są już przeżytkiem, a jego pojazd miałby być napędzany przez trzy sfery. Zamiast kierownicy, we wnętrzu znalazł się czteroosiowa kula kontrolna. Ciekawe jak długo poczekamy na podobne pojazdy poruszające się po naszych ulicach.
Peugeot Moovie
Zwycięzca trzeciej edycji konkursu dla projektantów, organizowanego przez Peugeot . Peugeot Moovie, którego autorem jest Andre Costa z Portugalii, został wybrany przez internautów oraz dziennikarzy spośród kilku tysięcy innych konceptów zgłoszonych na stronie Peugeota. Samochód Portugalczyka to zwinne i ekologiczne auto miejskie o opływowych kształtach. Całość została obmyślona tak, by pasażer czuł się jak najbardziej komfortowo we wnętrzu rozjaśnionym przez specjalne szyby, wolnym od jakichkolwiek ostrych krawędzi. Pojazd ma być ruchomym centrum terapeutycznym, zapewniającym natychmiastową poprawę nastroju.
Peugeot Egochine
Peugeot Egochine przypomina swoim wyglądem maszynkę którejś z wiodących firm z branży kosmetycznej. Designer Paolo De Giusti twierdzi, że pojazd miałby być przeznaczony dla osób bardzo "egocentrycznych". Samochód w założeniu miałby być napędzany przez wodorowe ogniwa paliwowe. Koncept zdobył nagrodę w konkursie organizowanym przez francuskiego producenta. Ciekawe, kto chciałby jeździć we wnętrzu maszynki do golenia.
P-Eco
Jung-Hoon Kim stwierdził, że do przemieszczania się między miastami najlepiej pasuje futurystyczny wygląd i silnik elektryczny. Jego pojazd P-Eco miałby zostać wyposażony w mechanizm ładujący baterię podczas jazdy, tak, by właściciel nie musiał zbyt często podpinać się do zewnętrznych źródeł. Niestety, designer nie pomyślał o tym, że w przyszłości również będziemy narażeni na opady. Jego pojazd nie ma dachu, a to całkowicie przekreśla marzenia o realizacji.