Problem Elona Muska. Samochody rdzewieją po 11 dniach
Problemów z Cybertruckami ciąg dalszy. Pierwsze egzemplarze trafiają do klientów, którzy przekonują się, że nierdzewna stal wcale taka nierdzewna nie jest.
16.02.2024 | aktual.: 16.02.2024 14:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Cybertruck potrafi wzbudzić zainteresowanie, choć ostatnie doniesienia stawiają go w raczej negatywnym świetle. Po tym jak klienci skarżyli się na dyskusyjne wykończenie nadwozia (chociażby nieregularne odstępy między panelami), tak teraz okazuje się, że pick-up wykonany ze stali nierdzewnej… rdzewieje.
Jeden z użytkowników na forum właścicieli Cybertrucka zauważa, że jego auto przejechało 381 mil (nieco ponad 600 km), a większość z 11 dni spędziło zaparkowane przed domem. Wystarczyło jednak trochę deszczu, by na nadwoziu pojawiły się niechciane, pomarańczowe punkty. Jak dodaje, Cybertruck trafi do serwisu.
"Właśnie odebrałem mojego Cybertrucka. Doradca handlowy wspomniał, że ten model będzie miał pomarańczowy nalot po jeździe w deszczu" - pisze inny kierowca.
Słówko wyjaśnienia dlaczego taka sytuacja może mieć miejsce: stal nierdzewna – wbrew nazwie – może rdzewieć. Wynika to przede wszystkim z jej składu, gdzie zawartość drogiego chromu jest kluczowa dla jej zabezpieczenia.
W grę wchodzą też nikiel czy azot, dając rozmaite właściwości materiału. Przed rdzą jest on chroniony przez tlenek chromu, który tworzy niewidoczną, cienką warstwę chroniącą przed utlenianiem. Jak to warstwa – może być przerwana.
Instrukcja Tesli Cybertruck wspomina też, by wszelkie nieczystości, jak np. ptasie odchody czy owady na samochodzie, usuwać od razu, ponieważ mogą one uszkodzić nadwozie.