Cupra nie ma sensu? Wyniki sprzedaży mówią co innego

Gdy w 2018 Seat wydzielił Cuprę jako oddzielną markę, wiele osób pukało się w głowę, wieszcząc szybki koniec. Okazuje się jednak, że był to strzał w dziesiątkę, o czym świadczą wyniki Cupry za rok 2022.

Cupra Formentor
Cupra Formentor
Źródło zdjęć: © Autokult | Mariusz Zmysłowski
Aleksander Ruciński

12.01.2023 | aktual.: 12.01.2023 18:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Cupra to marka, która budzi sporo kontrowersji. Wiele osób nie widzi w niej nic więcej, jak Seata w bardziej fantazyjnym przebraniu. Nie zmienia to jednak faktu, że taki model biznesowy zdaje się świetnie sprawdzać.

Świadczą o tym wyniki sprzedaży, które z roku na rok są coraz lepsze. W 2022 r. Cupra przeszła samą siebie, niemal podwajając ubiegłoroczny rezultat. W ostatnich 12 miesiącach Hiszpanie sprzedali 152 900 aut, a w 2021 roku 79 300.

Najważniejszym rynkiem zbytu okazały się Niemcy, gdzie trafiło aż 58 400 pojazdów. Na drugim miejscu uplasowała się Wielka Brytania (14 400), a na trzecim Hiszpania (13 600).

Największą popularnością cieszył się Formentor, a wiec model, którego nie ma w gamie Seata. W 2022 roku znalazł 97 600 chętnych, odpowiadając za blisko 64 proc. całkowitej sprzedaży. Co zaskakujące, drugą lokatę zajął elektryczny Born z wynikiem 31 400.

Wiele wskazuje, że rok 2023 będzie jeszcze lepszy, gdyż niebawem do gamy dołączy Tavascan, czyli pierwszy w pełni elektryczny SUV marki.

Komentarze (2)