Chevrolet Yenko Camaro powraca. Ma 1000 koni mechanicznych
Do salonów Chevroleta trafi 25 egzemplarzy Camaro nawiązujących do legendarnych modeli Yenko. Dostępne będą zarówno w wydaniu coupe jak i kabriolet. Nazwa "Stage 1" sugeruje, że w najbliższym czasie do sprzedaży mogą trafić jeszcze mocniejsze egzemplarze.
18.02.2020 | aktual.: 22.03.2023 16:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pod maską Yenko Camaro znajdziemy – co chyba oczywiste- silnik V8 o pojemności 6,8 litra (to jednostka LT1) wspomagana przez gigantyczny kompresor. Dodatkowo auto wyposażono w wydajny system odprowadzania gorąca składający się z chłodnic oleju nie tylko w silniku, ale i w skrzyni jak i w tylnym dyferencjale.
To nie koniec modyfikacji, bowiem w samochodzie znajdziemy sportowy układ wydechowy (z dwoma trybami działania), adaptacyjne zawieszenie Magnetic Ride Control, sześciotłoczkowe hamulce Brembo i dyferencjał z ograniczonym poślizgiem. Yenko potrafi też nieźle skręcać, a to dzięki zmodyfikowanym tulejom, sprężynom i stabilizatorom.
Na razie producent udostępnił tylko jedno zdjęcie przedstawiające Camaro w ostrym, pomarańczowym kolorze i z maską o charakterystycznym kształcie, który pozwolił na montaż sprężarki.
Ceny samochodu nie są jeszcze znane.