Chcesz kupić SUV‑a, ale boisz się dużego spalania? Lexus ma rozwiązanie

Przyjrzyjmy się Lexusowi NX, który jest średniej wielkości autem mierzącym 464 cm długości, 165 cm wysokości i ponad 2 metry szerokości, jeśli uwzględnić lusterka. Duże, przestronne, funkcjonalne i jak przystało na SUV-a bardzo wszechstronne. Jego 185-milimetrowy prześwit nie jest może argumentem za jazdą po bezdrożach, ale z napędem na cztery koła daje znacznie większe możliwości niż klasyczne auto osobowe.

Napęd Lexusa NX 300 to 2-litrowa jednostka benzynowa turbo o mocy 238 KM. Zapewnia rewelacyjne osiągi - 7,1 s do 100 km/h – ale w zamian potrzebuje sporo paliwa – od 9,1 do 10,5 l/100 km.

Dla odmiany wersja hybrydowa jest napędzana silnikiem wolnossącym o pojemności 2,5 litra, który w parze z silnikiem elektrycznym rozwija moc 197 KM. Wersja E-Four, czyli czteronapędowa, ma jeszcze dodatkowy silnik napędzający elektrycznie tylną oś, ale nie wpływa on na moc maksymalną i spalanie, dlatego nie różni się ona względem odmiany przednionapędowej.

Średnie zużycie paliwa wersji hybrydowej to wg normy WLTP od 6,9 do 8,0 l benzyny na 100 km. Są to wyniki porównywalne z autami klasy średniej z silnikiem benzynowym. Co więcej, napęd hybrydowy uwydatnia swoje zalety w ruchu miejskim i tu należy się spodziewać wyników poniżej podanej dolnej wartości.

Najnowszy system Lexus Hybrid Drive doskonale radzi sobie również na trasach szybkiego ruchu, a tu asem w rękawie jest stosunkowo duży i tym samym niewysilony silnik benzynowy.

Nieoceniony komfort jazdy wynikający z dużego silnika współpracującego z bezstopniową przekładnią e-CVT oraz cisza w ruchu przy niskiej prędkości dzięki jeździe bezemisyjnej na znacznie dłuższych niż jeszcze kilka lat temu odcinkach, to kolejne zalety posiadania hybrydowego SUV-a. Wisienką na torcie jest niezawodność i niskie koszty serwisu wynikające z konstrukcji takiego napędu.