Celebryci nie będą umierać w The Grand Tour. Zadba o to Half-a-Romeo

Absurdalny segment Celebrity Brain Crash zniknie z The Grand Tour. Zastąpi go coś zupełnie nowego, a celebryci będą teraz jeździć przeciętym na pół samochodem.

Half-a-Romeo 78, szalony pomysł chłopaków z "The Grand Tour".
Half-a-Romeo 78, szalony pomysł chłopaków z "The Grand Tour".
Źródło zdjęć: © YouTube stopklatka
Michał Zieliński

17.11.2017 | aktual.: 01.10.2022 19:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pierwszy sezon "The Grand Tour", nowego programu Jeremy'ego Clarksona, Richarda Hammonda i Jamesa Maya, nie był bez wad. Choć pokazał, że producentom nie brak pomysłów, a poziom realizacji jest równie wysoki, co w "Top Gear", program momentami był zwyczajnie drętwy. Szczególnie, gdy przychodziło do niezrozumiałych dla całej widowni segmentów, jak Celebrity Brain Crash czy wstawki z kierowcą The American.

The Cast & Crew Drive Jeremy Clarkson's Half-A-Car Creation | The Grand Tour

Amazon potwierdził, że oba elementy znikną z programu. Nie wiemy kto zastąpi Mike'a Skinnera, kierowcę wyścigowego, ale poznaliśmy fragment tego, co będzie na miejscu kiepskiego Celebrity Brain Crash. Gwiazdy będą prawdopodobnie jeździć po torze przeciętą na pół Alfą Romeo 156. Half-a-Romeo 78.

Pierwsze testy pokazują, że kreacja Clarksona (a przynajmniej to on jest przedstawiony o jej autorstwo) jest wyjątkowo nadsterowna. Wygląda jednak, że po chwili wprawy każdy – nawet James May – potrafi nią jechać.

Oba nie najlepiej przyjęte segmenty z "The Grand Tour" powstały, by zagrać na nosie BBC. Brytyjska telewizja zabroniła trójce prezenterów wykorzystania milczącego kierowcy wyścigowego oraz wywiadów ze znanymi osobistościami. Wygląda na to, że obie wytwórnie w końcu znalazły wspólny język.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)