Cadillac z silnikami Ferrari w Formule 1
Nowy amerykański zespół Formuły 1, tworzony przez GM, Cadillaca i Andretti, otrzyma silniki od Ferrari w sezonach 2026 i 2027. Współpraca zależy jednak od oficjalnego potwierdzenia przyjęcia zespołu do stawki F1.
11.12.2024 09:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zespół tworzony przez GM, Cadillac i Andretti uzyskał wstępną zgodę na dołączenie do Formuły 1 w 2026 roku. General Motors zobowiązało się do przekształcenia zespołu w pełnoprawny team fabryczny i planuje rozpocząć produkcję własnych silników od 2028 roku. Cadillac będzie jednak potrzebował dostawcy jednostek napędowych na sezony 2026 i 2027. Wybrano Ferrari. Włoska marka nadal będzie dostarczać silniki także dla Haasa, drugiego amerykańskiego zespołu w F1.
"Cieszy nas zaangażowanie kolejnego amerykańskiego zespołu, wspieranego przez jedną z najbardziej szanowanych marek w przemyśle motoryzacyjnym, w czasie gdy popularność Formuły 1 rośnie w Stanach Zjednoczonych" – powiedział szef Scuderia Ferrari, Frédéric Vasseur.
Podczas niedawnej konferencji w Nowym Jorku, dyrektor generalny Ferrari, Benedetto Vigna, wyraził dumę z zawartej umowy. Zauważył, że Ferrari ma "poczucie odpowiedzialności, ponieważ sukces tych innych zespołów zależy również od naszego silnika".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto zaznaczyć, że zespół GM nie otrzymał jeszcze oficjalnego pisemnego potwierdzenia przyjęcia do Formuły 1, więc umowa z Ferrari zależy od tej akceptacji. Wcześniej zespół planował korzystać z silników Renault, jednak francuska marka potwierdziła pod koniec września, że zakończy program silnikowy F1 po sezonie 2025 i przestawi zespół Alpine na jednostki Mercedesa.