BMW planuje przyszłość: 12 modeli na prąd przed 2023 rokiem i MINI jako elektryczna marka

BMW podczas oficjalnej konferencji prasowej, zorganizowanej 17 marca 2021 roku, nie tylko pochwaliło się produkcyjnym wydaniem modelu i4, ale i przedstawiło bardzo śmiałe plany na przyszłość. Oczywiście dotyczą one głównie elektryfikacji.

BMW iX trafi na rynek jeszcze w 2021 roku.
BMW iX trafi na rynek jeszcze w 2021 roku.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / BMW
Aleksander Ruciński

17.03.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rozwój elektromobilności jest obecnie nadrzędnym celem większości europejskich marek. BMW nie stanowi tu wyjątku. Gama bawarskich modeli zasilanych prądem sukcesywnie się rozrasta, a w najbliższych latach tempo rozwoju będzie jeszcze większe. Czego powinniśmy się spodziewać?

"Neue Klasse" - (niem. nowa klasa) to termin, którym w latach 60. i 70. określano nową generację modeli BMW reprezentowaną głównie przez nowoczesne coupe i sedany. Dziś, ponad pół wieku później, bawarski producent powraca to tej nazwy, określając nią nadchodzącą gamę pojazdów charakteryzujących się wysokim stopniem cyfryzacji, indywidualizacji oraz oczywiście modułową budową, której trzonem ma być napęd elektryczny.

Oczywiście ważną rolę odegrają też względy praktyczne. "Nowa klasa" ma wyróżniać się dopracowaną aerodynamiką, ponadprzeciętną przestrzenią w kabinie i wysoką wydajnością napędów. Pierwsze przejawy tych obietnic stanowią modele iX oraz i4, które trafią do salonów jeszcze w 2021 roku.

Plany na kolejne lata są bardzo śmiałe. Jak informuje szef BMW, Oliver Zipse, do 2023 roku gama elektrycznych modeli marki ma obejmować co najmniej 12 modeli pokrywających 90 proc. współczesnych segmentów rynku. Co więcej, MINI - należące do BMW - będzie stopniowo przekształcane w całkowicie elektryczną markę. W 2025 roku na drogi ma wyjechać jej ostatni spalinowy model.

Jeśli chodzi o planowaną sprzedaż, Zipse przewiduje, że udział elektryków w rynku będzie rósł o około 20 proc. rocznie, by w latach 2025-2030 osiągnąć około 50 proc. całkowitej sprzedaży BMW jako koncernu. Niewykluczone, że elektryfikacja, poza BMW i MINI, dotknie więc również Rolls-Royce'a.

W parze z powyższymi typowo motoryzacyjnymi planami pójdą również działania na rzecz ograniczenia całkowitej emisji CO2 w procesach produkcyjnych i logistycznych, co ma być możliwe dzięki zintensyfikowaniu recyklingu i korzystaniu z alternatywnych źródeł energii.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (4)