BMW pewnie nie chce, byśmy oglądali te zdjęcia. Tak wygląda nowa seria 8
Jednym z najważniejszych modeli BMW na rok 2018 niewątpliwie jest seria 8. Dotychczas producent zaprezentował jedynie koncept, ale już teraz sieć obiegły zdjęcia produkcyjnej wersji auta. Zobaczcie, jak wygląda.
10.01.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak to zwykle bywa, BMW serii 8 będzie łagodniejsze od zaprezentowanego wcześniej konceptu. Olbrzymie "nerki" nieco zmalały (i nie są tak paskudne, jak w X7), wąskie reflektory diodowe nieco urosły. Zderzak stał się nieco mniej skomplikowany, a udziwnione lusterka zrobiły miejsce dla bardziej typowych.
Z tyłu wykrzywiane światła przypominające te z modelu i8 zostały nieco wyprostowane, choć diody pod kloszem ciągle układają się w charakterystyczny kształt. Wyloty powietrza z tyłu zmalały, stały się mniej efektowne. Linie, jakimi narysowano "zadek" nowego 8, bardzo przypominają te użyte w świeżo pokazanym X2. Widać tego będzie można spodziewać się po następnych modelach BMW.
Spotterowi, który złapał auto, udało się też zajrzeć do środka. Dwa duże ekrany to standard w dzisiejszych czasach. Cieszy natomiast, że BMW nie zrezygnowało z fizycznych przycisków. Na szczególną uwagę zasługuje też kierownica. W ostatnich latach bawarski producent przyzwyczaił nas do szczupłych ramion, tymczasem tej w "ósemce" bliżej do M5 i M6 z czasów Chrisa Bangle'a.
Mój entuzjazm nieco opadł. Z drugiej strony, trzeba pamiętać, że oglądamy ten samochód na dosyć kiepskich zdjęciach. Jest więc spora szansa, że na żywo zrobi wrażenie nie mniejsze niż koncept. A co wy sądzicie o finalnej wersji BMW 8? Dajcie znać w komentarzach.