Poradniki i mechanikaBłąd przy używaniu automatycznych świateł. Kierowcy nadal go robią

Błąd przy używaniu automatycznych świateł. Kierowcy nadal go robią

Obowiązujące przepisy pozwalają zastępować światła mijania tymi do jazdy dziennej. Można z nich korzystać od świtu do zmierzchu, ale pod warunkiem dobrej widoczności. W przeciwnym wypadku konieczne jest przełączenie na światła mijania, co w wielu pojazdach odbywa się automatycznie.

We wszystkich nowych samochodach montuje się światła do jazdy dziennej. W większości już diodowe o kształcie dopasowanym do reflektora
We wszystkich nowych samochodach montuje się światła do jazdy dziennej. W większości już diodowe o kształcie dopasowanym do reflektora
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński

26.10.2024 12:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Światła do jazdy dziennej, zwane także DRL (daylight running lights), stały się obligatoryjne dla nowych samochodów o masie do 3,5 tony od 7 lutego 2011 roku, zgodnie z dyrektywą 2008/89/W. Przepis ten nie dotyczy pojazdów, które uzyskały homologację w Unii Europejskiej przed jego wprowadzeniem, nawet jeśli były produkowane po tej dacie.

Samochody fabrycznie wyposażone w światła do jazdy dziennej często mają czujnik zmierzchu, co eliminuje potrzebę ręcznego przełączania na światła mijania. Przy zmieniających się warunkach atmosferycznych reakcja czujnika nie zawsze jest poprawna, więc kierowcy powinni w takich sytuacjach ręcznie włączyć odpowiednie oświetlenie, by zapewnić dobrą widoczność. Trzeba na na to uważać zwłaszcza w deszczowe dni lub we mgle.

Kiedy zbliża się zmrok lub pada deszcz, automat nie zawsze przełączy światła DRL na mijania. A to może oznaczać, że z tyłu będziemy mniej widoczni
Kiedy zbliża się zmrok lub pada deszcz, automat nie zawsze przełączy światła DRL na mijania. A to może oznaczać, że z tyłu będziemy mniej widoczni© fot. Marcin Łobodziński

W przypadku braku automatyki zmieniającej światła na mijania, kiedy robi się ciemno, kierowca musi osobiście to uczynić. Istniejące przepisy nie precyzują godzin zmiany świateł, operując wyrażeniami "świt" i "zmierzch".

Nie jest to więc w praktyce konkretna definicja, dlatego warto przełączyć na światła mijania, gdy tylko odczujemy, że robi się ciemniej. Podobnie z deszczem - już ciemne chmury są dobrym powodem, aby przełączyć światła.

Czemu jest to tak ważne? Przede wszystkim dlatego, że światła do jazdy dziennej świecą tylko z przodu, natomiast z tyłu już nie. A to oznacza, że jadący za nami pojazd może zauważyć nas zdecydowanie później, co może doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji, a nawet wypadku.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (13)