Przebił ogrodzenie i wjechał na cmentarz. Policja szybko odkryła powód
Samochód przebił ogrodzenie i wjechał prosto w nagrobki. Kierowca porzucił auto, ale policja szybko go odnalazła.
11.03.2024 | aktual.: 11.03.2024 12:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do zdarzenia doszło w miejscowości Kamieńczyk w powiecie wyszkowskim. Policjanci zostali wezwani na miejsce kolizji, która okazała się bardzo nietypowa.
Jak udało się ustalić, nieznany mężczyzna wjechał w ogrodzenie cmentarza, przebił je, a następnie zatrzymał się na kilku nagrobkach. Następnie porzucił pojazd i oddalił się z miejsca.
Funkcjonariusze szybko jednak namierzyli właściciela pojazdu. Zgodnie z policyjnymi bazami, był nim 29-letni mieszkaniec gminy Kamieńczyk. Kilka chwil później patrol znalazł podejrzanego na jednej z ulic. Po zatrzymaniu okazało się, że to sprawca całego zamieszania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
29-latek w momencie spotkania z policją miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. KPP W Wyszkowie próbuje teraz ustalić przebieg zdarzenia, co pozwoli postawić odpowiednie zarzuty kierowcy.