Auta sprzedające się na pniu. Zestawienie z Wielkiej Brytanii
Decydując się na nowy samochód, rzadko zastanawiamy się nad tym, jak długo będziemy je sprzedawać. Jak się okazuje, jest prosty sposób na to, by auto możliwie szybko trafiło do kolejnego posiadacza.
22.06.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Firma Indicata, zajmująca się analizą danych dla sektora samochodów używanych, opublikowała ranking modeli, które na rynku wtórnym w Wielkiej Brytanii najszybciej znajdują kolejnego posiadacza. To ciekawe zestawienie, bo zwykle, gdy decydujemy się na zakup auta, bierzemy pod uwagę jego wyposażenie, ekonomiczność jednostki napędowej czy opinię na temat awaryjności. Co jednak oczywiste, kłopoty ze sprzedażą pojazdu, którego używaliśmy przez kilka lat, są nie mniej irytujące niż usterki.
W zestawieniu ujęto samochody liczące sobie od 6 miesięcy do 3 lat, które są kupowane najszybciej, a oprócz nazwy marki i modelu podano rodzaj wykorzystywanego przez auto paliwa oraz liczbę dni, w czasie których auto było wystawione na sprzedaż.
- Hyundai Tucson (benzynowy) - 35 dni
- Opel Crossland X (benzynowy) - 35 dni
- Kia Sportage (benzynowa) - 38 dni
- Mercedes Klasy A (benzynowy) - 39 dni
- Toyota C-HR (benzynowa) - 41 dni
- Ford Focus (benzynowy) - 42 dni
- Citroen C3 (benzynowy) - 43 dni
- Opel Astra (benzynowy) - 43 dni
- Opel Mokka (benzynowy) - 44 dni
- Seat Leon (benzynowy) - 44 dni
- Ford EcoSport (benzynowy) - 44 dni
- Ford Fiesta (benzynowy) - 45 dni
- Nissan Qashqai (benzynowy) - 45 dni
- Peugeot 3008 (diesel) - 46 dni
- Mercedes Klasy E (diesel) - 47 dni
- Kia Sportage (diesel) - 47 dni
- Hyundai Tucson (diesel) - 47 dni
- Jaguar F-Pace (diesel) - 47 dni
Oczywiście kształt zaprezentowanej powyżej listy jest zależny od specyfiki brytyjskiego rynku motoryzacyjnego. Łatwo jednak zauważyć, że na liście 19 samochodów aż 12, czyli 63 proc., stanowią SUV-y. Nie jest to przypadek. Według JATO Dynamics takie modele to obecnie 37 proc. pierwotnego rynku samochodowego w Europie. Jak widać, zamiłowanie do większych kół i podniesionego zawieszenia jest mocnym trendem także wśród zmotoryzowanych kupujących auto z drugiej ręki.