Audi A4 Avant 2,0 TDI Multitronic - stateczny jegomość [pierwsza jazda autokult.pl]
Audi A4 to samochód, który od pierwszych projektów gromadził wokół siebie rzesze fanów, a jego sprzedaż biła rekordy i spędzała konkurencji sen z powiek. Jesienią zeszłego roku z taśmy produkcyjnej zjechał dziesięciomilionowy egzemplarz modelu A4 (licząc 8 generacji). Kilka miesięcy po tym małym jubileuszu nadarzyła się okazja, aby poznać najnowszą generację na żywo.
19.03.2012 | aktual.: 18.04.2023 13:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Audi A4 Avant 2,0 TDI Multitronic - pierwsza jazda
Audi A4 to samochód, który od pierwszych projektów gromadził wokół siebie rzesze fanów, a jego sprzedaż biła rekordy i spędzała konkurencji sen z powiek. Jesienią zeszłego roku z taśmy produkcyjnej zjechał dziesięciomilionowy egzemplarz modelu A4 (licząc 8 generacji). Kilka miesięcy po tym małym jubileuszu nadarzyła się okazja, aby poznać najnowszą generację na żywo.
W moje ręce trafiły kluczyki do wersji Avant z silnikiem 2,0 TDI. Drugą część układanki, czyli sam samochód, odnalazłem w czeluściach hotelowego parkingu. Eleganckie auto w brązowym kolorze stacjonowało za jednym z filarów, cierpliwie czekając na kierowcę. Stateczna sylwetka dwubryłowego nadwozia w połączeniu ze stonowanym lakierem i ciemnym wnętrzem nie rzucała się w oczy i nie prowokowała. Wzbudzanie kontrowersji i wymuszanie zazdrosnych spojrzeń to nie to, czego większość klientów szuka w modelu A4 Avant.
Linia auta jest proporcjonalna i prezentuje się naprawdę dobrze. Każda kolejna generacja to nowe agresywne przetłoczenia i ostre krawędzie, dzięki czemu samochód sukcesywnie nabiera dynamiki. Znak rozpoznawczy marki Audi, czyli sześciokątna atrapa chłodnicy, została poszerzona i spłaszczona. Dzięki temu zabiegowi i ostrzej nakreślonym wlotom powietrza przedni pas sprawia wrażenie drapieżniejszego.
Zmienił się także kształt i wkład diodowych reflektorów. Tylna część pojazdu jest zdecydowanie spokojniejsza i to ona tak naprawdę nadaje formę powściągliwego, rodzinnego kombi. Jak się później okazało, jazda tą wersją niemal idealnie pokrywała się z pierwszym wrażeniem, jakie to auto na mnie wywarło.
Wnętrze nowego Audi A4 także jest przemyślane, proste i spokojne. Finezyjne obłości zredukowano do minimum, a niemal wszystkie elementy zakreślone są mniej lub bardziej kształtnym zarysem prostokąta. Zestawienie takiej wizji z liniami nadwozia wydaje się spójne, a jednocześnie bardzo eleganckie. Jakość materiałów użytych do wykończenia kabiny stoi na wysokim poziomie.
Dobre spasowanie, kolorystyka i rodzaj dobranych tworzyw w prezentowanej wersji utwierdzają w przekonaniu, że nowe Audi A4 Avant to dobry wybór dla ludzi ceniących wysoką jakość i komfort podróżowania bez nacisku na efekciarstwo. Ci, którzy chcą się wyróżnić, powinni wybrać nieco mniej statycznego sedana z pakietem S-Line. Z całej palety opcji kompozycji wnętrza najbardziej urzekła mnie pozycja z wykończeniami z warstwowego forniru dębowego Beaufort, która wygląda rewelacyjnie.
Obsługa urządzeń na tyle, na ile dały się poznać przez kilka godzin, wydaje się intuicyjna. Rozbudowana nawigacja MMI Navigation Plus została wyposażona w precyzyjne mapy, działa szybko i jest przyjazna w użytkowaniu, tak samo jak naprawdę przyjemnie grający Audi Sound System (wzmacniacz o mocy 180 watów połączony z dziesięcioma głośnikami, subwooferem i głośnikiem centralnym). Jedyną jego wadą jest brak wejścia USB. Audi chce to zrekompensować dwoma slotami na karty SD. Dlaczego? Nie wiadomo.
Nisko osadzone fotele sprawiają wrażenie wygodnych – dobrze podpierają ciało i nie są zbyt miękkie, a kierownica pewnie leży w dłoniach. W samochodzie nawet przy bardzo wysokich prędkościach jest cicho i komfortowo, a jednocześnie auto dzięki dość nisko osadzonemu środkowi ciężkości i dobrej dystrybucji mas prowadzi się bardzo statecznie.
Zmienne tryby jazdy (od ekonomicznego przez komfortowy do sportowego, a także program indywidualny) Audi Drive Selekt zależnie od stopnia rozbudowania mogą determinować zachowanie przepustnicy, układu wspomagania kierownicy, pracy automatycznej skrzyni biegów czy nastaw zawieszenia.
Odpowiednio do nastroju i warunków można z gracją pokonywać miejskie koleiny, by po wjeździe na autostradę lub inną równą nawierzchnię włączyć tryb sportowy i cieszyć się właściwościami trakcyjnymi auta. Układ zawieszenia pracuje pewnie i bardzo cicho, nawet przy programie komfortowym samochód nie wykazuje tendencji do nadmiernych przechyłów w zakrętach.
Największym zaskoczeniem był dla mnie jednak adaptacyjny elektromechaniczny układ kierowniczy o zmiennym przełożeniu i sile wspomagania w funkcji prędkości jazdy. Różnice w sposobie prowadzenia auta czuć wyraźnie, natychmiastowo i zupełnie inaczej w różnych zakresach prędkości. Szczerze przyznam, że układ kierowniczy w nowym Audi A4 jest piekielnie precyzyjny. Jest jednym z najlepszych, z jakimi miałem do czynienia.
Na drugim biegunie postawiłbym bezstopniową skrzynię Multitronic o ośmiu umownych przełożeniach w trybie sportowym. Przekładnia wykazuje się sporym opóźnieniem w reakcji na gaz i podczas jazdy wyraźnie tłumi chętny do dynamicznej jazdy wysokoprężny silnik TDI o litrażu 2,0 w najmocniejszym wariancie o mocy 177 KM.
Nie można zanegować tego, że ten typ przekładni jest komfortowy w użytkowaniu i jego praca jest niemal niewyczuwalna dla kierowcy, jednak sama charakterystyka pracy skrzynki bezstopniowej dyskwalifikuje ją w przypadku dynamicznej jazdy. Auto w miarę żwawo zbiera się do 140 km/h, późniejsze przyspieszanie do prędkości maksymalnej to już nie sprint, nie chód, ale pełzanie. Skrzynia Multitronic, choć komfortowa w swojej pracy, to kaganiec na osiągi i niestety trzeba się z tym liczyć.
Na koniec kwestia, dlaczego 58% klientów w Europie wybiera wersję nadwoziową Avant. Obecna generacja oddaje do dyspozycji kierowcy i pasażerów 490 regularnych litrów. Pod elektrycznie otwieraną i zamykaną pokrywą bagażnika znajdziemy również (w opcji) suwane po szynach barierki i taśmy do mocowania bagażu, wbrew pozorom bardzo przydatne i podnoszące funkcjonalność auta.
Jak wspomniałem na początku, Audi A4 Avant w prezentowanej wersji napędowej to elegancki i stonowany samochód dla osoby ceniącej komfort i funkcjonalność. Jeśli szukasz sportowych wrażeń i efekciarstwa, wybierz nadwozie typu sedan, pakiet S-Line i jedną z jednostek napędowych z wierzchołka oferty, ale o Multitronicu zapomnij.Przejdź do galerii zdjęć
Audi A4 Avant 2,0 TDI Multitronic - dane techniczne
Testowany egzemplarz: | Audi A4 Avant 2,0 TDI Multitronic | |
Silnik i napęd | ||
Układ i doładowanie: | R4, Turbosprężarka | |
Rodzaj paliwa: | Olej napędowy, wtrysk CR | |
Ustawienie: | Poprzeczne | |
Rozrząd: | DOHC 16V | |
Objętość skokowa: | 1968 cm3 | |
Stopień sprężania: | 16,5 | |
Moc maksymalna: | 177 KM przy 4200 rpm | |
Moment maksymalny: | 380 Nm przy 1750-2500 rpm | |
Objętościowy wskaźnik mocy: | 88,5 KM/l | |
Skrzynia biegów: | Multitronic (bezstopniowa) | |
Typ napędu: | Przedni (FWD) | |
Hamulce przednie: | Tarczowe, wentylowane | |
Hamulce tylne: | Tarczowe | |
Zawieszenie przednie: | Wielowahaczowe | |
Zawieszenie tylne: | Wielowahaczowe | |
Układ kierowniczy: | Zębatkowy, wspomagany | |
Średnica zawracania: | 11,5 m | |
Koła, ogumienie przednie: | 225/55 R16 | |
Koła, ogumienie tylne: | 225/55 R16 | |
Masy i wymiary | ||
Typ nadwozia: | Kombi | |
Liczba drzwi: | 5 | |
Współczynnik oporu Cd (Cx): | 0,31 | |
Masa własna: | 1650 kg | |
Stosunek masy do mocy: | 9,32 kg/KM | |
Długość: | 4700 mm | |
Szerokość: | 1830 mm | |
Wysokość: | 1410 mm | |
Rozstaw osi: | 2808 mm | |
Rozstaw kół przód/tył: | 1564/1551 mm | |
Prześwit (przód/tył): | b/d | |
Pojemność zbiornika paliwa: | 63 l | |
Pojemność bagażnika: | 490/1430 l | |
Specyfikacja użytkowa | ||
Ładowność maksymalna: | 495 kg | |
Maksymalna masa holowanej przyczepy: | 750 kg | |
Osiągi | ||
Katalogowo: | ||
Przyspieszenie 0-100 km/h: | 8,1 s | |
Prędkość maksymalna: | 211 km/h | |
Zużycie paliwa (miasto): | 5,6 l/100 km | |
Zużycie paliwa (trasa): | 4,5 l/100 km | |
Zużycie paliwa (mieszane): | 4,9 l/100 km | |
Emisja CO2: | 118-146 g/km | |
Test zderzeniowy Euro NCAP: | b/d | |
Cena | ||
Testowany egzemplarz: | około 200 000 zł | |
Model od: | 126 900 zł | |
Wersja silnikowa od: | 141 600 zł |