Alpina B3 wyceniona. To wspaniała, lecz droga alternatywa dla BMW M3, którego nadal nie ma
Najnowsza generacja BMW Serii 3 G20 jak na razie nie doczekała się jeszcze ostrej wersji M3. Niecierpliwi mają jednak ciekawą alternatywę w postaci równie ostrej, a przy tym luksusowej Alpiny B3. Niemiecka marka właśnie wyceniła swój model.
04.02.2020 | aktual.: 22.03.2023 16:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Od premiery Alpiny B3 zarówno w wersji Touring (która zadebiutowała jako pierwsza), jak i sedan minęło już kilka ładnych miesięcy. Ci, którzy niecierpliwie wyczekiwali cennika mogą odetchnąć z ulgą. Niemcy właśnie pochwalili się kwotami, choć nietrudno domyśleć się, że nie są one szczególnie niskie.
Zobacz także
Sedan to wydatek w wysokości 81 250 euro, czyli jakieś 350 tysięcy złotych. Touring wyceniony na 83 050 euro jest natomiast droższy o równowartość 8 tysięcy złotych. Czy warto? Z pewnością i to z kilku powodów. Po pierwsze dlatego, że to Alpina, a auta oferowane przez tę ekskluzywną podmarkę znacznie wolniej tracą na wartości, a po upływie lat stanowią nie lada kąsek dla kolekcjonerów.
Po drugie, póki co nie ma żadnej alternatywy dla szukających Serii 3 z mocnym napędem. M3 dopiero majaczy gdzieś na horyzoncie, a najmocniejszym wariantem w obecnym cenniku BMW jest M340i xDrive z 374-konnym silnikiem - niemało, ale do Alpiny sporo brakuje. Ta bowiem wycisnęła z podwójnie doładowanej, 3-litrowej sześciocylindrówki aż 462 KM mocy i 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego.
To w połączeniu z szybką, 8-stopniową przekładnią automatyczną ZF oraz napędem xDrive owocuje świetnymi osiągami. Sprint do setki trwa tylko 3,8 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 300 km/h. W tym przypadku, w przeciwieństwie do BMW możecie zapomnieć o seryjnych limiterach prędkości do 250 km/h.
Czym jeszcze wyróżnia się Alpina B3? Przede wszystkim dyferencjałem o ograniczonym uślizgu, adaptacyjnym zawieszeniem o sztywniejszych nastawach, grubszymi stabilizatorami i wydajnymi hamulcami wykorzystującymi 4-tłoczkowe zaciski.
Nie brakuje też oczywiście 19 lub 20-calowych obręczy o charakterystycznym, szprychowym wzorze czy luksusowo wykończonego wnętrza, w którym króluje skóra, drewno i Alcantara. Do wyboru także wyjątkowe lakiery nadwozia - granat i ciemna zieleń tak charakterystyczne dla Alpiny. Z pewnością nie znajdziecie ich w gamie M3, gdy to wreszcie pojawi się w sprzedaży.