Acura TLX GT Race Car (2014)

Targi motoryzacyjne w Detroit są miejscem debiutu wielu modeli samochodów, również wyścigowych. W grupie debiutantów znalazła się też Acura TLX GT, która ma się ścigać w zawodach Pirelli World Challenge Championship.

Acura TLX GT Race Car (2014)
Olgierd Lachowski

15.01.2014 | aktual.: 08.10.2022 09:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Acura to marka, pod którą w Stanach Zjednoczonych są sprzedawane różne modele Hondy. W ostatnich latach nazwa "Acura" praktycznie nie istniała w wyścigach samochodowych. Większość projektów, nad którym nadzór prowadziła Honda miały nazwę HPD (Honda Performance Development). Maszyny HPD można było oglądać na przykład w wyścigach długodystansowych – np. w Le Mans czy w Sebring.

Na ten sezon Honda przygotowuje debiut nowej Acury TLX GT, która wystartuje w mistrzostwach Pirelli World Challenge Championship, w klasie GT. Autami będzie opiekował się zespół RealTime Racing (RTR) pod wodzą Petera Cunninghama. Właściciel przypomina, że współpraca jego ekipy z Hondą/Acurą trwa już 27 lat i spodziewa się, że nowa maszyna pozwoli jego kierowcom zajmować jak najwyższe lokaty w swojej klasie.

O samym wozie na razie nie wiadomo zbyt wiele. Auto jeszcze nie jest całkiem gotowe. Wyścigowa TLX GT powstaje na bazie drogowego modelu z rocznika produkcyjnego 2015. Wóz dostanie widlasty 6-cylindrowy silnik pochodzący z ulicznego pojazdu.

Jednostka napędowa będzie zaopatrzona jednak w dwie turbosprężarki w układzie równoległym – tego w normalnej TLX nie ma. Za to z cywilnego silnika pochodzić ma bezpośredni wtrysk paliwa. Poza tym zapewne wiele elementów wokół motoru zostanie w mniejszym lub większym stopniu zmienionych.

Obraz

V-szóstka będzie umieszczona wzdłużnie z przodu, choć nie jest powiedziane czy w dokładnie takim samym miejscu jak w aucie ulicznym. Napęd będzie przekazywany do wszystkich kół.

Nadwozie jest nieco poszerzone i zyskało przedni splitter oraz duże tylne skrzydło. Na zdjęciach widać, że maszyna ma identyczne koła z przodu i z tyłu.

Być może wkrótce pojawi się więcej informacji o TLX GT Race Car.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (1)