26‑calowe felgi będą normą? Tak twierdzi szef stylistów General Motors

Nie ulega wątpliwości, że samochodowe koła są coraz większe. Jeszcze 20 lat temu felga o średnicy 18 cali uchodziła za naprawdę dużą i była zarezerwowana raczej dla sportowych konstrukcji. Dziś takie obręcze montuje się nawet w autach segmentu B, a na tym nie koniec - szef stylistów General Motors twierdzi, że za kilka lat normą będą znacznie większe rozmiary.

Auta koncepcyjne zazwyczaj mają znacznie większe koła niż seryjne pojazdy.
Auta koncepcyjne zazwyczaj mają znacznie większe koła niż seryjne pojazdy.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

13.11.2019 | aktual.: 22.03.2023 17:24

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

24-26 cali - taką średnicę mają mieć felgi przyszłości według Michaela Simcoe, który nadzoruje stylistykę wszystkich modeli koncernu GM. Simcoe podzielił się swoimi przemyśleniami w internetowym podcaście "Brembo Red" prowadzonym przez Dana Sandberga - szefa firmy Brembo w USA. Z racji, że Brembo zajmuje się produkcją układów hamulcowych, w rozmowie poruszono także pokrewny temat kół.

Michael Simcoe stwierdził, że proces montowania coraz większych kół do współczesnych samochodów będzie postępował, a przyszłe modele koncernu General Motors mają być wyposażone w felgi o średnicy 24-26 cali. Trudno w to uwierzyć, gdyż taki rozmiar wydaje się wręcz absurdalny, ale Amerykanie są najwyraźniej innego zdania.

Według Simcoe stosowanie takich obręczy będzie niezbędne dla uzupełnienia stylistyki przyszłych modeli. Pytanie, czy nie oznacza to przekroczenia pewnych estetycznych granic, nie mówiąc już o kwestiach komfortu, kosztów, czy bezpieczeństwa. Nawet producenci typowo sportowych konstrukcji nie decydują się na montaż aż tak dużych kół, co utwierdza nas w przekonaniu, że jest to rozwiązanie niemające większego sensu.

Oczywiście poza wizualnym. Duże felgi przykuwają uwagę, ale mają też sporo wad. Cóż, najwyraźniej GM szuka wszelkich sposobów, by wygrzebać się z nie najlepszej sytuacji, w której jest obecnie. Sprzedaż spada, a kolejne marki koncernu ledwie wiążą koniec z końcem. Coś nam jednak mówi, że duże koła nie są najlepszym sposobem na poprawę tej sytuacji.

Komentarze (5)