2013 Opel Insignia OPC - lifting nie ominie nikogo
Już od jakiegoś czasu wiadomo, że Opel przygotowuje facelifting dla Insignii. Stylistycznie odświeżenie na rok 2013 nie ominie także topowej usportowionej wersji OPC. Jak poważne będą to zmiany?
20.07.2012 | aktual.: 12.10.2022 16:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już od jakiegoś czasu wiadomo, że Opel przygotowuje facelifting dla Insignii. Stylistycznie odświeżenie na rok 2013 nie ominie także topowej usportowionej wersji OPC. Jak poważne będą to zmiany?
Opel zabrał się za odświeżanie gamy modelowej. Jeśli więc Niemcy wzięli na warsztat Insignię, trafiła tam również odmiana OPC. Co najważniejsze - pod maską zostanie najprawdopodobniej ta sama jednostka napędowa, czyli turbodoładowane V6 o pojemności 2,8 l.
Silnik generuje moc 325 KM i 435 Nm momentu obrotowego i to także pozostanie bez zmian, nie wykluczone jednak, że czas potrzebny na rozpędzenie się do 100 km/h, który wynosi obecnie 6 s, zostanie odrobinę skrócony.
Stylistycznie spodziewać się można nowych przednich oraz tylnych świateł, a także grilla. Wcześniej przy logo Opla umieszczona była srebrna listwa, pod którą znajdowała się siatka. Teraz pojawią się tam poziome listewki. Ponadto do oferty dołączą najprawdopodobniej nowe wzory felg czy poszczególne elementy wyposażenia dodatkowego.
Insignii OPC przydałoby się odrobinę więcej zmian. Polityka cenowa Opla skazuje to auto na rywalizację ze wszystkim co jest droższe od hot hatchy, a to już sektor, w którym buszują STI oraz Evo. Może jakaś kuracja odchudzająca?
Źródło: WCF