2,5 tys. zł mandatu za blokowanie korytarza życia. Kara mogła być znacznie wyższa
Umożliwienie przejazdu służbom ratunkowym to obowiązek. Niestety, nie wszyscy są tego świadomi, a nawet gdy są, to nie zawsze stosują się do obowiązujących przepisów. Konsekwencje mogą zaboleć, o czym przekonał się kierowca ciężarówki na A4.
09.03.2022 | aktual.: 14.03.2023 13:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W poniedziałek 7 marca 2022 roku na autostradzie A4 doszło do kolizji dwóch ciężarówek jadących z Wrocławia w kierunku Zgorzelca. Zdarzenie spowodowało spory zator. Większość kierowców stojących w korku utworzyła wzorowy korytarz życia. Poza jednym wyjątkiem.
Funkcjonariusze z Legnicy jadący na miejsce wypadku natrafili na ciężarówkę blokującą przejazd pojazdom uprzywilejowanym. Policja nie wyjaśnia, czy było to celowe działanie kierowcy, czy może nieświadomość konsekwencji takiego postępowania. Niezależnie od przyczyn, mandat okazał się wysoki. 38-letni kierowca będzie musiał zapłacić 2,5 tys. zł.
To spora kwota, lecz wciąż nic w porównaniu ze świadomością, że takim zachowaniem można przyczynić się do czyjejś śmierci lub poważnego uszczerbku na zdrowiu. Gdy chodzi o ratowanie życia, liczy się każda sekunda. Pamiętajmy o tym, zawsze tworząc korytarze życia.