2,5 promila w 25‑tonowej ciężarówce. Chciał tak przejechać ponad 100 km
Jazda po alkoholu to przewinienie zaskakująco często popełniane również przez kierowców zawodowych, prowadzących duże i ciężkie pojazdy. Skandaliczny przypadek ujawnili ostatnio policjanci spod Kluczborka. Kierowca jadący zestawem miał 2,5 promila.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W minionym tygodniu dyżurny kluczborskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące kierowcy ciężarówki, którego sposób jazdy wskazywał na stan po spożyciu alkoholu. Na miejsce wysłano funkcjonariuszy z gminy Wołczyn, którzy szybko namierzyli i zatrzymali podejrzanego.
Jak się okazało, za kierownicą siedział 32-latek, który wydzielał intensywną woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia świadków. Mężczyzna wydmuchał aż 2,5 promila. Jak przyznał, zamierzał w takim stanie przejechać jeszcze ponad 100 km. To cud, że nie doprowadził do tragedii.
Kierowca stracił prawo jazdy, a jego sprawa została skierowana do sądu. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna oraz kara do dwóch lat więzienia.