Żółte tablice na aucie, które "nie powinno ich mieć". Nie zawsze musi być zabytkowe
Widzieliście kiedyś żółte tablice przeznaczone dla pojazdów zabytkowych na samochodzie, który z zabytkiem ma niewiele wspólnego? Wbrew pozorom nie jest to błąd urzędnika. Auto nie zawsze musi spełniać wymogi wiekowe.
23.07.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Aby samochód został uznany za zabytkowy, musi spełnić następujące warunki:
- mieć minimum 30 lat,
- być nieprodukowanym od przynajmniej 15 lat,
- w 75 proc. musi być oryginalny.
Są od tego jednak pewne wyjątki, takie jak duża unikatowość modelu czy rozwiązań technicznych, należał do osoby ważnej lub brał udział w wydarzeniu o znaczeniu historycznym. Na dobrą sprawę wiele zależy też od konserwatora zabytków, który przyznaje status zabytku pojazdom w dużym stopniu uznaniowo. Czy to oznacza, że auto niespełniające powyższych warunków może się prześlizgnąć przez przepisy i otrzymać żółte blachy? W pewnym sensie tak.
Zobacz także
Auto stanowi element kolekcji
Jeśli właściciel pojazdu tworzy kolekcję, to pojedyncze auta nie muszą spełniać warunków odnośnie wieku czy stanu technicznego. I tak przykładowo, kolekcjonerzy aut amerykańskich mogą takie tablice dostać na auto wyprodukowane nawet po 2000 roku, albo właściciel kolekcji sportowych toyot na każdą celicę, suprę czy MR2, niezależnie od wieku. Nie musi być też żadnym rarytasem czy autem bliskim oryginału.