Znaleźli w "Panku" kilkadziesiąt tysięcy złotych. Firma szuka właściciela

Pracownicy sieci samochodów na minuty, Panek Carsharing, informują o nietypowym i bardzo cennym znalezisku. W jednym z aut znaleziono kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Taka niepozorna Toyota przewoziła bardzo cenny ładunek
Taka niepozorna Toyota przewoziła bardzo cenny ładunek
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Mateusz Lubczański

13.08.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nie tego spodziewał się jeden z użytkowników usługi Panek, gdy w Konstancinie-Jeziornej wypożyczył hybrydową toyotę, by udać się na zakupy. Podczas regulacji fotela znalazł pod nim dziwny przedmiot. Ten okazał się sporym plikiem banknotów. O całej sytuacji poinformowano natychmiast Biuro Obsługi Klienta.

Jeden telefon nie wystarczył, ponieważ małżonka, tuż obok siedzenia pasażera, znalazła kolejną kupkę pieniędzy. Okazało się, że łącznie pozostawiono w samochodzie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sprawa została zgłoszona na policję, a pieniądze trafiły do Biura Rzeczy Znalezionych m. st. Warszawy. Firma Panek poszukuje osoby, która zapomniała o pieniądzach. Jeśli należą one do ciebie, napisz na [email protected] i podaj szczegóły wynajmu.

Przypominamy, że choć taka sytuacja brzmi jak znalezisko życia, przywłaszczenie sobie tych pieniędzy byłoby karane z art. 284 Kodeksu Karnego. Sprawca przywłaszczenia rzeczy znalezionej musi się liczyć z karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Ma także obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (4)