Zapowiedź podróży po Chorwacji - samochodem na wakacje [cz.2]
Intensywne słońce za oknem przypomina o tym, że sezon wakacyjny jest w pełni. Niezdecydowanym zostało już niewiele czasu na podjęcie decyzji co do kształtu urlopu. A jest się nad czym zastanawiać, możliwości jest nieskończenie wiele. Elementami determinującymi wygląd wakacyjnej przygody są zazwyczaj długość urlopu, możliwości finansowe, miejsce docelowe i oczywiście sposób dojazdu do niego.
04.07.2014 | aktual.: 30.03.2023 11:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jednym z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych wojaży Polaków jest Morze Bałtyckie, które – owszem – ma swoje uroki, ale ci, którym dała się we znaki nierzadko kapryśna pogoda panująca nad polskim morzem, chętniej kierują myśli w stronę miejsc położonych na południe od naszego kraju.
Osoby decydujące się na wyjazd za granicę często korzystają z pomocy pośredników. Największą zaletą tego rozwiązania jest zrzucenie ciężaru organizacji na biuro podróży. Dla osób niemających aspiracji turystyczno-badawczych ta opcja jest praktycznie idealna. Dla turystów chcących zbadać przyczyny popularności danego miejsca - niekoniecznie, wadą jest niewielki wpływ na przebieg wycieczki i narzucone ramy czasowe. O wyborze danej oferty zazwyczaj decyduje opis, w którym nigdy nie brakuje hitów danego miejsca, ale jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Czas przeznaczony na zwiedzanie wymienionych atrakcji nie uwzględnia osobistych upodobań. Martwią obowiązkowe, zupełnie zbędne wycieczki do miejsc, które niekoniecznie znalazłyby się na osobiście układanym planie podróży.
Największą wolność daje samodzielna organizacja wyjazdu. W przypadku gdy planujemy intensywny urlop, który pozwoli na obejrzenie wielu atrakcji, znacznie od siebie oddalonych, najwygodniej jest zabrać na wycieczkę własny, sprawdzony wcześniej samochód.
Celem proponowanej wyprawy jest zakosztowanie cieszącej się niesłabnącą popularnością Chorwacji. W ciągu kilku dni można dowiedzieć się, na czym polega fenomen tego miejsca, które od lat działa jak magnes na turystów z całej Europy. Zważywszy na liczbę i rozmieszczenie najsłynniejszych atrakcji, jest to jednak ambitne zadanie, którego realizacja nie obejdzie się bez pewnych kompromisów i przede wszystkim środka transportu w postaci samochodu. Gdyby każde warte zobaczenia miejsce zaznaczyć na mapie, oczom ukazałaby się mozaika pokrywająca teren całego państwa. Dodając do tego iście śródziemnomorski klimat, jaki panuje nad wybrzeżem, piękne ukształtowanie terenu, można zacząć się domyślać, na czym opiera się popularność tej krainy. W ubiegłym roku liczba turystów trzykrotnie przekroczyła liczbę mieszkańców Chorwacji i wyniosła 12 mln. Nie dziwi zatem, że branża turystyczna tego kraju jest bardzo dobrze rozwinięta, a dochody z niej zajmują pokaźną przestrzeń w państwowym skarbcu i stanowią 15% PKB. Od roku Chorwacja należy do Unii Europejskiej, co może wpłynąć na jeszcze większą liczbę odwiedzin obywateli Unii.
Chorwacja leży w środkowo-południowej części Europy nad Morzem Adriatyckim. Ten niewielki kraj zajmuje powierzchnię mniej więcej pięć razy mniejszą od Polski (56 594 km²), a może się pochwalić siedem razy dłuższą linią brzegową od naszej ojczyzny. Wartość 5835 km udało się osiągnąć głównie dzięki ponad 1200 wyspom.
Pewnym wyznacznikiem przy wyborze odwiedzanych miejsc może być lista materialnego dziedzictwa przygotowana przez międzynarodową organizację UNESCO. Pod hasłem „Chorwacja” kryją się między innymi: stare miasto w Dubrowniku, zabytkowe centrum Splitu wraz z Pałacem Dioklecjana, Park Narodowy Jezior Plitwickich, zespół bazylikalny Eufrazjana na starym mieście w Poreć, zabytkowe miasto Trogir, katedra św. Jakuba w Szybeniku czy Stari Grad znajdujące się na wyspie Hvar. To tylko cząstka wszystkich atrakcji.
Co ciekawe, UNESCO doceniło jeszcze inną rzecz z chorwackim rodowodem, i nie chodzi wcale o kolejny zabytek. Na liście niematerialnego dziedzictwa znalazły się chorwackie pierniki, jako nieodłączny element kultury tego narodu.
Kolejnym etapem planowania podróży jest wyznaczenie trasy, która pozwoli zobaczyć maksymalną liczbę atrakcji, ale również umożliwi delektowanie się śródziemnomorskim klimatem, który nie lubi pośpiechu. Dobierając noclegi, warto wybrać miejsca, które pozwolą skorzystać z szerokiej palety możliwości okolicznych atrakcji. W przypadku tej wyprawy padło na pięć różnych regionów, w których sprawdzimy jak kształtuje się oferta usług hotelarskich, kwater prywatnych oraz jak wygląda baza kempingowa, która stanowi popularny sposób spędzania wczasów w Chorwacji. Trasa wycieczki skupia się na atrakcjach zlokalizowanych nad wybrzeżem z krótkimi wyprawami w głąb kraju, co pokrywa się z najczęściej obieranymi trasami przez turystów. Na wszystko zarezerwowano łącznie dziesięć dni i samochód, w którym w chorwacki klimat nabiera zupełnie innego wymiaru – kabriolet Opla Cascadę.
Dzień 1
W całości zostanie poświęcony na dojazd z północy Warszawy na półwysep Istria. Podróż jest długa i męcząca, dlatego nie można zapominać o zaplanowaniu przerw w trakcie trasy lub nawet krótkiej drzemki. Pierwszym noclegiem na chorwackiej ziemi będzie rodzinny pensjonat mieszczący się w małym miasteczku Fazana, który dzięki swojej lokalizacji pozwala na zwiedzenie licznych atrakcji w okolicy.
Dzień 2
W planie jest zobaczenie miasta Pula oddalonego 10 km od pensjonatu, które słynie z rzymskiego amfiteatru. Jest to jedna z lepiej zachowanych tego typu budowli na świecie. Oprócz tego warto zobaczyć antyczny Łuk Triumfalny Sergiusza, świątynię Augusta i Bramę Herkulesa. Być może wystarczy czasu na odwiedzenie plaży w Rt Kamenjak lub Medulin. Obowiązkowym punktem dnia powinno być też przekonanie się na własne oczy, jak wygląda ulubione miasto artystów: Rovinj, zwane również chorwackim Saint-Tropez. Aby do niego dotrzeć, trzeba przejechać kolejne 36 km. Przy tak napiętym planie czasu może nie wystarczyć na inne atrakcje, a są nimi: miasto Poreć z bazyliką św. Eufrazjana wpisaną na listę UNESCO, miasto Rijeka, wyspa Krk, Park Narodowy zajmujący powierzchnię Wysp Briońskich - to na nich znajdowała się letnia rezydencja marszałka Tito, a także wioska Livade znana z hodowli trufli.
Dzień 3
Dzień będzie wypełniony wizytą w najsłynniejszym parku przyrodniczym, a także dojazdem do kolejnego miejsca noclegowego. Park Narodowy Jezior Plitwickich, bo o nim mowa, jest jedynym chorwackim parkiem narodowym wpisanym na listę UNESCO. Do miejsca trzeba dojechać około 260 km. Jeśli dopisze pogoda, taki dystans w kabriolecie to czysta przyjemność. Następnym punktem podróży jest oddalone o 200 km miasto Zadar. Urodę tego miejsca docenił Alfred Hitchcock. Stwierdził, że to właśnie w nim miał okazję oglądać najpiękniejszy zachód słońca. Zadar słynie też z antycznego Forum, rotundy św. Donata i romańskiej katedry św. Anastazji.
Dzień 4
Kolejne dwa noclegi zaplanowano w hotelu usytuowanym w miejscowości Lozovac, tuż przy głównym wejściu do Parku Narodowego w Krka, w którym znajdują się słynne wodospady. Wybór nie jest przypadkowy, to właśnie tą atrakcją warto rozpocząć dzień w nowym regionie. Nie powinno zabraknąć czasu aby udać się się do oddalonego o 15 km miasta Szybenik, gdzie znajduje się katedra św. Jakuba, dzięki której ta okolica stała się słynna.
Dzień 5
Kolejny dzień i kolejne miasto, tym razem uznawane za najpiękniejsze w tym kraju. Mowa oczywiście o Dubrowniku, który nosi wiele mówiący przydomek perła Adriatyku. Po drodze warto odwiedzić zabytkowy Trogir ze słynną, wpisaną na listę UNESCO starówką. Do Dubrownika jest 276 km, więc część dnia powinno udać się przeznaczyć na pierwszy spacer po wysławianym na całym świecie starym mieście, które warto zobaczyć zarówno w dzień, jak i w nocy.
Dzień 6
Dubrownik zasługuje na to, by poświęcić mu co najmniej jeden dzień. Nie obejdzie się bez obejrzenia największych atrakcji, z których słynie to najpiękniejsze chorwackie miasto. Po zwiedzeniu kamiennej starówki otoczonej najdłuższym systemem fortyfikacyjnym w Europie i spacerze po łączącym wiele atrakcji Placa warto obejrzeć słynne piaszczysto-żwirowe plaże: Bellevue lub Sv. Jakov.
Dzień 7
Kolejny dzień oznacza pożegnanie z perłą Adriatyku i podróż do Splitu. Warto zboczyć z wyznaczonej trasy, aby poznać ciągnącą się przez ok. 60 km Makarską Riwierę. Charakteryzuje się ona wyjątkowo licznymi zatoczkami i mieszczącymi się w nich urokliwymi plażami. Jest to jedno z nielicznych miejsc w Chorwacji, które zadowoli turystów o skrajnie różnych wypoczynkowych preferencjach. Makarska to idealny wybór zarówno dla amatorów górskich wycieczek (w pobliżu znajduje się masyw gór Biokovo ze szczytami sięgającymi 1700 m. n.p.m.), jak i dla osób wolących cały dzień spędzić na kąpielach wodnych i słonecznych. Tym razem nocleg zaplanowano w hotelu w miejscowości Podstrana, 9 km od Splitu.
Dzień 8
Plan na ten dzień to zwiedzenie zabytkowego centrum Splitu wraz z Pałacem Dioklecjana. To jedna z najwspanialszych zachowanych do dziś budowli z czasów imperium rzymskiego. Porównywalną atrakcją jest możliwość zobaczenia wyspy Hvar, zwanej lawendową wyspą. Nie bez powodu została ona wciągnięta na słynną listę tworzącą turystyczną mapę świata.
Dzień 9
Dzień 8. był ostatnim na adriatyckim wybrzeżu, dlatego czas obrać kierunek na północ, w głąb kraju, do stolicy odwiedzanego państwa. W Zagrzebiu warto koniecznie wybrać się na wieczorny spacer po starym mieście, obejrzeć katedrę Wniebowstąpienia Najświętszej Marii Panny, budynki Parlamentu, Kamienną Bramę.
Dzień 10
Czas na powrót. Dzięki rozsądnemu wyznaczeniu trasy przez całą Chorwację droga powrotna będzie krótsza i wyniesie około 1000 km. Planując wyprawę objazdową, warto pamiętać o tym, aby pętla wycieczkowa kończyła się w okolicy rozpoczęcia przygody.
Powyżej opisana trasa na pewno nie wyczerpuje całkowicie tematu zwiedzania Chorwacji, ale została wyznaczona tak, by umożliwić wybór najbardziej dojrzałych owoców z koszyka chorwackich turystycznych atrakcji. Dla niepocieszonych dodam, że nie ma sensu przejmować się brakiem możliwości zwiedzenia wszystkich planowanych miejsc - z jednego prostego powodu: największą atrakcją Chorwacji jest Chorwacja sama w sobie.
Poradniki na temat podróży samochodem na wakacje oraz szczegółową relację z wyjazdu wspartą własnym doświadczeniem wraz z informacjami, co z wyżej przedstawionych planów udało się zrealizować, a co nie, znajdziecie już niebawem w kolejnych odcinkach cyklu „Samochodem na wakacje”. Odwiedzajcie nas również na Instagramie pod nazwą samochodemnawakacje.
Materiał powstał przy współpracy z marką Opel.