Nie sprawdził daty. Stracił prawo jazdy, a to dopiero początek

Policjanci ruchu drogowego zatrzymali kierowcę za przekroczenie prędkości. Okazało się, że nie miał on ważnych badań lekarskich. Przed niedopatrzenie sprawa trafiła do sądu.

Nie sprawdził daty. Stracił prawo jazdy, a to dopiero początek
Źródło zdjęć: © WP Autokult | policja
Mateusz Lubczański

24.07.2024 | aktual.: 24.07.2024 17:11

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W miejscowości Pewelka (gmina Stryszawa), policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy w Suchej Beskidzkiej zatrzymali do kontroli kierowcę Fiata, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Był to 38-letni mieszkaniec Krakowa.

W trakcie kontroli okazało się, że prawo jazdy kierowcy utraciło ważność kilka miesięcy wcześniej przez brak aktualnych badań lekarskich. Dokument został zatrzymany, a sprawa trafi do sądu. Tam kierowca zostanie ukarany nie tylko grzywną wynoszącą co najmniej 1500 zł, ale i obligatoryjnym zakazem prowadzenia pojazdów na przynajmniej 6 miesięcy (art. 94 kodeksu wykroczeń).

Od 2013 roku wydawane są terminowe prawa jazdy. Data ważności jest jedną z najważniejszych informacji na dokumencie. "Prawka" wydane przed tym rokiem będą musiały być wymienione w latach 2028-2033.

Komentarze (9)