Youngtimery, klasyki - inwestycja w auto klasyki, gdzie szukać okazji? Najciekawsze propozycje youngtimerów
Niektóre samochody wyraźnie wyróżniają się swoim charakterystycznym stylem. Między innymi stąd bierze się rosnąca moda na youngtimery, auta z duszą, które mimo wielu lat na karku wciąż mogą zaskakiwać i budzić podziw.
12.10.2018 | aktual.: 01.10.2022 16:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Co to są youngtimery?
Stare samochody przeżywają swój renesans. Można odnieść wrażenie, że grono miłośników motoryzacyjnych zabytków stale się powiększa.
Szczególną popularnością cieszą się youngtimery. To te auta, które nie mają za sobą jeszcze aż tylu dekad co klasyczne oldtimery, ale są już na tyle stare, że zastosowane do ich produkcji technologie wyraźnie różniły się od tych stosowanych obecnie.
Jak stary musi być samochód, by można go było uznać za youngtimera? To właściwie kwestia dyskusyjna. Najczęściej określa się tą nazwą auta w wieku 15-25 lat, przede wszystkim te wyprodukowane w latach 1985-1995, ale niektórzy są zdania, że również pojazdy z lat 70-tych, a nawet 60-tych powinno się zaliczyć do tego grona.
Już na pierwszy rzut oka youngtimery odróżniają się od modeli, które dziś opuszczają taśmy produkcyjne. Ich konstrukcja jest wyraźnie prostsza, nie są też wyposażone we wszechobecną dzisiaj elektronikę i próżno szukać w nich zaawansowanych systemów bezpieczeństwa. Miłośnicy youngtimerów jednak się tym nie zrażają. Dla nich znaczenie mają niekwestionowane zalety takich samochodów, toteż wytrwale poszukują interesujących egzemplarzy. A gdzie można na nie natrafić?
Gdzie szukać youngtimerów?
W przeciwieństwie do samochodów klasycznych, youngtimery nie są trudne do znalezienia. Można natknąć się na niejeden taki wóz, przeglądając po prostu portale ogłoszeniowe. Jeśli jednak chcemy mieć pewność, że youngtimer będzie z górnej półki i w nienagannym stanie, lepiej zwrócić się do fachowców specjalizujących się w tej dziedzinie.
Mowa tu o firmach takich jak Richter Motors. Zapoznając się z ofertą na http://richtermotors.com, możemy się dowiedzieć, że działalność tej firmy to wyszukiwanie, zakup i sprowadzanie używanych samochodów z Japonii oraz poddawanie ich renowacji, by mogły wykorzystać pełen potencjał swoich możliwości i walorów estetycznych.
Ale dlaczego właśnie Japonia jest krajem, z którego warto sprowadzać youngtimery? Przede wszystkim ze względu na dobry stan tych samochodów. Obowiązkowe w Kraju Kwitnącej Wiśni badanie stanu technicznego i sprawności, tzw. Shaken, należy do najbardziej rygorystycznych na świecie, a ponieważ trzeba je powtarzać regularnie co dwa lata, jest to dla nas gwarancja, że używany samochód, który stamtąd sprowadzimy, będzie spełniał wysokie standardy.
Dodatkowo takie youngtimery charakteryzują się niskim przebiegiem. Japończycy kupują tego rodzaju samochody bardziej dla podkreślenia swojego statusu niż do częstego jeżdżenia po drogach.
Dlaczego warto kupić youngtimera?
Komuś, dla kogo moda na yongtimery jest czymś nowym, może wydawać się dziwne, że ktoś woli samochód z poprzedniego stulecia, zamiast lśniącej nowej bryki prosto z salonu. W czym taki „staroć” może być lepszy?
A jednak youngtimery można cenić za wiele rzeczy. Przede wszystkim stare samochody wyróżniają się stylem, którego brakuje wielu dzisiejszym modelom, zdającym się nieraz powstawać według jednego szablonu. W porównaniu do nich youngtimery są charakterystyczne, dzięki czemu mogą podkreślić indywidualny styl właściciela.
Zakup takiego samochodu to zatem dobra metoda na wyróżnienie się z tłumu, podkreślenie swojego indywidualizmu, przeciwstawienie się unifikacji. To już nie tylko pojazd służący do zwyczajnego przemieszczania się od punktu A do punktu B. Stylowy youngtimer pomoże nam wyrazić siebie.
Kolejną zaletą tych wozów, jest ich trwałość i wytrzymałość. W czasach, w których powstawały, kładziono nacisk nie tylko na styl. Było wtedy normą, że samochody kupowało się rzadziej i użytkowało dłużej, a najbardziej znane marki, jeżeli chciały utrzymać renomę, dokładały starań, by auta wykonane były z wysokiej jakości materiałów.
To dzięki temu do dzisiaj wiele youngtimerów może być w doskonałym stanie. Są modele, które potrafią przejechać setki tysięcy kilometrów i nie być jeszcze sfatygowane. Zatem - choć wielu może zaskoczyć ta informacja - starsze samochody to bynajmniej nie gruchoty. Jeśli się o nie odpowiednio zadba, takie auta mogą być trwalsze i mniej awaryjne od tych współcześnie produkowanych.
Youngtimery robią też wrażenie swoją dynamiką. Tym kierowcom, którzy cenią sobie szybką jazdę, mają całkiem sporo do zaoferowania. Sekret tkwi w prostym fakcie, że samochody produkowane na przełomie lat 80-tych i 90-tych ubiegłego wieku są o wiele lżejsze od dzisiejszych modeli. Ta właśnie mniejsza masa przy jednoczesnym zastosowaniu dobrych silników zapewnia kierowcom spore możliwości. Zresztą nietrudno wśród dostępnych na rynku youngtimerów wypatrzyć sportowe konstrukcje.
Oczywiście to nie znaczy, że koniecznie trzeba pędzić takim samochodem przed siebie tak szybko, jak tylko się da. Trzeba mieć na uwadze, że prowadzenie przy dużej szybkości może nie być tak proste jak w nowszych pojazdach, a to ze względu na brak kontroli trakcji i ESP, a także powszechnie stosowany tylny napęd.
Youngtimery odznaczają się też wyjątkowym komfortem jazdy. Zawieszenia są bardziej miękkie w porównaniu z dzisiejszymi pojazdami, co szczególnie można docenić podczas długich podróży.
Wspomnieliśmy, że brak w youngtimerach stosowanej dziś elektroniki i nowoczesnych systemów bezpieczeństwa. To prawda, ale tylko częściowo - wiele spośród systemów bezpieczeństwa w tamtym okresie właśnie wprowadzano, więc znalezienie youngtimera z ABS czy poduszkami powietrznymi nie powinno stanowić dla nas problemu. Wiele spośród tych pojazdów ma też wzmocnienia w drzwiach i kontrolowane strefy zgniotu.
Bezpieczeństwu na drodze służy też fakt, że stary samochód w dobrym stanie zwraca na siebie uwagę i budzi u innych uczestników ruchu pewien szczególny rodzaj respektu, a w każdym razie skłania ich do większej ostrożności. Bo przecież żal byłoby uszkodzić taki unikatowy egzemplarz.
Można śmiało powiedzieć, że youngtimery mają wiele cech klasycznych samochodów - w tym prestiż i satysfakcję, jakie czerpie się z faktu posiadania auta z bogatą historią - a jednocześnie są pozbawione niektórych ich mankamentów. Są więc łatwiej dostępne, a ich konstrukcja jest bardziej współczesna, dzięki czemu łatwiej przyzwyczaić się do ich prowadzenia.
Ale jest jeszcze jeden powód, dla którego youngtimery cieszą się zainteresowaniem. Zakup takiego samochodu można potraktować jako inwestycję. I to naprawdę dobrą.
Dlaczego warto inwestować w youngtimery?
Stare samochody z wiekiem zyskują na wartości. Youngtimer, którego zakupimy, w nadchodzących latach może stać się klasykiem, a także otrzymać status zabytku.
Najważniejszy jednak nie jest wzrost wartości sam w sobie, ale tempo tego wzrostu, a w przypadku youngtimerów jest ono naprawdę imponujące. Ceny zabytkowych pojazdów w ciągu zaledwie dekady wzrosły o 450 proc.. Stopa zwrotu to nawet kilkanaście procent w skali roku. W przypadku poszczególnych modeli często wystarczy kilkanaście miesięcy, by cena poszybowała w górę o kilkadziesiąt procent.
To sprawia, że nie tylko można cieszyć się stylowym samochodem i jeździć nim wszędzie, gdzie chcemy, ale również jednocześnie da się na nim zarabiać. Przy takim wzroście wartości w skali roku jest to bardziej opłacalna inwestycja niż założenie lokaty w banku.
Oczywiście żeby samochód zaczął na siebie zarabiać, najpierw sami musimy ponieść koszty zakupu, a także renowacji, jeśli pojazd będzie tego wymagał. Jednak to nie muszą być aż tak astronomiczne sumy, jakie z pewnością wielu sobie teraz wyobraża. Obecnie już za 40-50 tysięcy zł można kupić youngtimera, który każdego roku będzie zyskiwał na wartości.
Jakie youngtimery są warte uwagi?
Nie trzeba daleko szukać, by natrafić na oferty youngtimerów z wyższej półki. Przyjrzyjmy się na przykład ofercie Richtera.
Mercedes W126 SEC z 1992 roku może być prawdziwym rarytasem, bo choć takich samochodów wyprodukowano sporo, to niewiele spośród nich prezentuje dziś dobry stan techniczny i robi korzystne wrażenie pod względem estetycznym. Dlatego dobrze utrzymany egzemplarz jest taką perełką.
By ten tutaj doprowadzić do idealnego stanu, zatroszczono się przede wszystkim o silnik - wymagał wymiany świec, pomp paliwowych, filtrów, przewodów, uszczelnień oraz gruntownego czyszczenia. Troskliwie zajęto się też wnętrzem. Zużyte elementy zostały wymienione, kokpit i fotele zostały poddane renowacji, zamontowano nawet oryginalne radio.
Jeśli to dla nas za wysoka półka cenowa, możemy postawić na coś tańszego, na przykład Mercedesa W126 - 500 SEL z 1988 roku. Wymieniono w nim klocki i tarcze hamulcowe, pompy paliwowe, świece, poddano renowacji felgi, odświeżono lakier karoserii, a całe nadwozie poddano chromowaniu. Dzięki tym zabiegom prezentuje i sprawuje się teraz nienagannie.
Ciekawym wyborem może być też wyraziste czerwone Maserati Ghibli II, wyprodukowane w roku 1995. Ten model z silnikiem 2,8 litra o mocy 284KM to prawdziwy unikat, jako że z linii produkcyjnych zjechało jedynie 1067 egzemplarzy, spośród których tylko nieliczne dotrwały do dziś. Jeśli więc zależy nam na tym, by nasz samochód był naprawdę wyjątkowy, to trudno o lepszą okazję.
By doprowadzić samochód do jak najlepszego stanu, wszystkie zużyte elementy zawieszenia zostały wymienione, tak jak świece, uszczelki i te przewody, które tego wymagały. Odświeżono też wnętrze, dokonano renowacji felg, dodano nowe opony i lakier.
Jeśli marzy nam się prawdziwy luksus, to nie byle jakim nabytkiem może być też Porsche 911 (996) Carrera 4 z roku 1999. W samochodzie przeprowadzono renowację kierownicy, foteli i innych zużytych elementów. Uszkodzone elementy wymieniono na nowe, a radio na oryginalne.
Jeśli chodzi o nadwozie, przystosowano reflektory do obowiązujących europejskich przepisów, dokonano wyciągania wgnieceń i poddano lakier renowacji. Silnik wymagał wymiany oleju, filtrów i zużytych elementów. Oprócz tego wymieniono też akumulator i klocki hamulcowe.