Wjazd na świeżo ułożony asfalt skończył się bójką z drogowcami. Posypały się zęby
Kierowca z powiatu świdnickiego przekonał się na własnej skórze, że ignorowanie znaków pociąga ze sobą niekiedy zgoła inne konsekwencje, niż te przewidziane w przepisach.
20.10.2022 | aktual.: 20.10.2022 12:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Informacje o bójce, do której doszło na remontowanej drodze w miejscowości Izdebno w gminie Rybczewice (powiat świdnicki), podał portal Lublin112.pl.
Wjazd wbrew znakom
Zgodnie z relacją mieszkańców, pracownicy firmy realizującej inwestycję drogową wykonywali pracę, która polegała na układaniu nawierzchni bitumicznej. Wtedy na jeszcze świeży asfalt wjechało auto osobowe.
Dodają też, że po chwili konieczna była interwencja zespołu ratownictwa medycznego, na miejscu pojawiła się też policja. Mundurowi poinformowali, że kierowca - ignorując znaki drogowe - miał ominąć zapory, a następnie wjechał w obszar, na którym została niedawno położona masa bitumiczna.
Od słów do czynów
Z doniesień portalu wynika, że zachowanie kierowcy spowodowało sprzeczkę z pracującymi na drodze mężczyznami, a ta zmieniła się w bójkę. – To sprawiło, że robotnicy pobili 63-latka. Mężczyzna ma m.in. wybite zęby i złamany nos – przywołuje wypowiedź świadków zdarzenia portal.
Policja zaznacza jednak, że z kierowcą pobił się tylko jeden z drogowców. W sprawie zajścia w Izdebnie prowadzone są czynności: jeden z uczestników bójki jest przesłuchiwany, a drugi przechodzi badania lekarskie. Portal informuje, że wyniki przesłuchania oraz badań mają nadać kierunek dalszemu postępowaniu w sprawie.