Vortech Mustang GT Project Yellow Jacket Concept (2013)

Na zbliżające się wielkimi krokami targi SEMA firma Vortech Superchargers przygotowuje Forda Mustanga GT z wyprodukowanym przez siebie pakietem doładowującym silnik. Ponad 600-konne coupé będzie nazywało się Project Yellow Jacket.

Vortech Mustang GT Project Yellow Jacket Concept (2013)
Olgierd Lachowski

10.10.2013 | aktual.: 08.10.2022 08:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wiele przedsiębiorstw wytwarza systemy doładowania do silników samochodowych. Również Vortech Superchargers taki ma główny profil działalności, jednak warsztat zajmuje się także profesjonalnym tuningiem samochodów.

Na targi samochodowe SEMA Vortech zamierza przywieźć ponad 600-konnego Forda Mustanga po własnych ulepszeniach. SEMA będzie nie tylko okazją do zaprezentowania możliwości firmy w zakresie tuningu, ale także da możliwość pokazania różnego rodzaju produktów Vortecha. Oczywiście wszystko najlepiej jest pokazywać na żywym organizmie – w aucie.

Bazą dla Project Yellow Jacket jest wytwarzany od tego roku Ford Mustang GT (model rocznikowy 2014). Wersja GT jest uzbrajana przez producenta w 5-litrowy widlasty motor o ośmiu cylindrach. Coyote (tak nazwano silnik) generuje 425 KM mocy maksymalnej przy 6500 obr./min. Konstrukcja jest wolnossąca.

W ramach zmian przeprowadzonych przez Vortecha tuner zainstaluje pod maską Mustanga pakiet V-3 Si Supercharger. Obejmuje on nie tylko samą sprężarkę mechaniczną, ale także cały osprzęt potrzeby do jej wydajnej pracy. Jest więc nowy układ doprowadzania powietrza w kierunku jednostki napędowej, chłodnica powietrza doładowującego i wszystkie niezbędne przewody i elementy łączące w jedno cały zespół.

Spodziewana moc Forda po tuningu to 613 KM, natomiast maksymalny moment obrotowy będzie wynosił nie 530 Nm, tylko 640 Nm. Znacznie większa liczba koni mechanicznych zapewne pozytywnie wpłynie na osiągi Mustanga, ale nie należy spodziewać się Bóg wie jakich fajerwerków – o wiele mocniejsze Mustangi po przeróbkach są często wyraźnie wolniejsze na tle europejskiej i japońskiej konkurencji.

Zawieszenie zostanie wymienione specjalny sportowy zestaw, a miejsce seryjnych hamulców zajmie komplet Baer 6S z 6-tłoczkowymi zaciskami na każdym kole.

Nazwa „Project Yellow Jacket” nie wzięła się z niczego. Auto będzie miało nadwozie zmienione poprzez dodanie kilku elementów stylistycznych. Z przodu będzie to spojler pod zderzakiem, z boku nakładki na progi, a z tyłu tuner dołoży niewielki spojler na klapie bagażnika. Pojawi się także pokrywa silnika z garbem. Części dostarczy firma 3D Carbon. Wszystkie mają być zrobione z kompozytu.

O wyraźne żółte barwy Forda zatroszczy się koncern chemiczny DuPont, który przygotuje specjalne lakiery. DuPont znane jest z wielu patentów na różnego rodzaju materiały kompozytowe.

Debiut Forda Mustanga GT Project Yellow Jacket będzie miał miejsce na targa SEMA Show, które odbędą się między 5 a 8 listopada.

Komentarze (0)