Używane Daewoo Nexia – awarie i problemy

Jeśli rozglądacie się za budżetowym hatchbackiem lub sedanem i w ogóle nie interesuje Was efekciarski design czy sportowe zacięcie, to Daewoo Nexia ma szansę trafić w Wasze gusta. Może nie jest ona ósmym cudem świata, ale z pewnością lepiej kupić taki koreański wynalazek, niż jeździć komunikacją miejską. Wbrew pozorom ta konstrukcja nie jest taka zła. Na co zwrócić uwagę przed zakupem?

Daewoo Nexia
Daewoo Nexia
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Daewoo
Artur Kuśmierzak

23.03.2014 | aktual.: 08.10.2022 09:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Używane Daewoo Nexia – historia modelu

Daewoo Nexia to budżetowe auto bazujące na podzespołach Opla Kadetta E produkowanego w latach 1984-1991. Koreańska konstrukcja zadebiutowała w 1994 roku na targach motoryzacyjnych w Pekinie. W drugiej połowie lat 80. początkowo Daewoo wytwarzało Kadetta E ze swoim znaczkiem pod średnio pasującą nazwą Racer. W kolejnej dekadzie konstrukcję zmodernizowano i właśnie tak powstała Nexia. Od poprzednika różniła się głównie stylizacją nadwozia.

Deawoo Nexia
Deawoo Nexia© mat. prasowe / Daewoo

W 1995 roku ruszyła produkcja auta również w Lublinie, gdzie wytwarzano je do 1998 roku. Rok później samochód można było zamówić w polskich salonach. Daewoo Nexię produkowano również między innymi w Korei Południowej (do 1997 roku), Wietnamie (do 2002 roku), Rumunii (do 2006 roku), Egipcie (do 2008 roku) oraz Uzbekistanie, gdzie z fabryki nadal wyjeżdżają nowe egzemplarze tego auta. Następca koreańskiego odświeżonego Kadetta, Lanos, w Europie zadebiutował w 1997 roku i przez rok był oferowany równocześnie z Nexią.

Używane Daewoo Nexia – silniki

  • R4 1,5 l 8V (75 KM)
  • R4 1,5 l 16V (90 KM)

Do Daewoo Nexii oferowane są dwa warianty silników. Jednostki benzynowe nie rozpieszczają dynamiką: podstawowa odmiana osiąga setkę w 12,5 s, a mocniejsza robi to o 0,3 s szybciej. W egzemplarzach z przekładnią automatyczną proces ten wydłuży się aż do 14,5-15,9 s, ale takich aut raczej nie znajdziecie w Polsce.

Daewoo Nexia
Daewoo Nexia© mat. prasowe / Daewoo

Jakich usterek można spodziewać się w silnikach Nexii? Motory nawet przy niewielkich przebiegach borykają się z awariami osprzętu (szwankują między innymi takie elementy, jak termostat, pompa wody, alternator czy rozrusznik) oraz ze wszechobecnymi wyciekami oleju silnikowego (uszkodzeniu ulegają uszczelki pod pokrywą zaworów oraz pod aparatem zapłonowym i uszczelka miski olejowej).

Spotykane są również przypadki uszkodzenia uszczelki pod głowicą. Radzę dokładnie obejrzeć jednostkę napędową przed zakupem auta, ponieważ w przeciwnym razie trzeba będzie płacić, a tego z pewnością nie chcą potencjalni nabywcy tego modelu.

Używane Daewoo Nexia – dane techniczne

Niezależnie od tego, na którą wersję silnika 1,5 l się zdecydujecie, to i tak będziecie skazani na napęd na przednią oś. Zawieszenie również nie należy do wyrafinowanych układów: z przodu znajdują się kolumny MacPhersona, a z tyłu belka skrętna. W ofercie były trzy skrzynie: 5-biegowa manualna oraz rzadziej spotykane 3- i 4-stopniowa automatyczna. Bezpieczeństwo? Auto nie brało udziału w testach zderzeniowych Euro NCAP, więc trudno na ten temat coś powiedzieć.

Daewoo Nexia
Daewoo Nexia© mat. prasowe / Daewoo

Używane Daewoo Nexia – typowe usterki

Jak wspomniałem, największym utrapieniem użytkowników Nexii są wszechobecne wycieki oleju silnikowego. Niestety, rozszczelnieniu ulegają również uszczelki przy skrzyni biegów. Efekt? Ubytki oleju przekładniowego. Ponadto w skrzyni manualnej notorycznie psują się cięgna.

Kolejnym problemem są nieszczelności wspomagania układu kierowniczego. Dłuższa jazda autem z niskim poziomem płynu w tym układzie to śmierć dla pompy. Im szybciej wyeliminujecie wycieki, tym mniejsze ryzyko wzrostu kosztów naprawy. Trwałością nie grzeszą też drążki kierownicze.

Daewoo Nexia
Daewoo Nexia© mat. prasowe / Daewoo

Przed zakupem kompaktowego Daewoo trzeba dokładnie obejrzeć je pod kątem korozji, która zdążyła się już zadomowić praktycznie w każdym egzemplarzu Nexii. Nadkola, progi, kielichy, podszybia czy podwozie - to właśnie tam największe spustoszenie sieje „ruda”.

Oprócz dokładnych oględzin karoserii warto przyjrzeć się również zawieszeniu. Jego najsłabszymi elementami są oczywiście łączniki stabilizatora i sworznie wahaczy, coraz częściej uszkodzeniu ulegają też łożyska kół oraz gumowe tuleje wahaczy.

Daewoo Nexia
Daewoo Nexia© mat. prasowe / Daewoo

Podczas eksploatacji niemiło zaskoczy Was również układ hamulcowy, a konkretnie zapiekające się prowadnice zacisków, zacinające się cylinderki oraz korodujące przewody. Wszelkie zaniedbania mogą być tragiczne w skutkach, więc lepiej w miarę szybko naprawić niesprawne hamulce.

Nie warto oszczędzać na własnym bezpieczeństwie, nawet jeśli jest to tak tanie auto jak Nexia. Trwałością nie grzeszy też łożysko wyciskowe sprzęgła, sprzęgło oraz inne związane z nim elementy.

Słabym punktem Nexii jest nietrwała instalacja elektryczna. Z czasem śniedzieją styki, przez co przestają działać poszczególne przełączniki (najczęściej te od kierunkowskazów i wycieraczek). Z drobnych usterek warto wspomnieć o notorycznych przypadkach uszkodzenia czujnika świateł cofania oraz o szwankującym centralnym zamku.

Używane Daewoo Nexia – naszym zdaniem

Daewoo Nexia co prawda nie jest w czołówce najczęściej psujących się aut, ale z pewnością nie można go też zaliczyć do samochodów niezawodnych. Z jednej strony nie jest źle, ale też nie ma co liczyć na bezproblemową eksploatację. Trzeba jednak pamiętać, że Nexia to auto budżetowe przeznaczone dla osób oszczędnych, potrzebujących prostego, taniego w zakupie i w użytkowaniu środka transportu.

Nie liczcie na dobrą jakość materiałów wykończenia wnętrza (trzeszczące plastiki i rozdarcia na tapicerce to norma) ani tym bardziej na przyzwoite własności jezdne czy choćby nawet na akceptowalną dynamikę. Atrakcyjny design? Nic z tego. Nie o to chodzi w tym aucie.

Możecie spodziewać się co najmniej odrobiny komfortu, a jeśli już coś się zepsuje, naprawicie to z zamkniętymi oczami. Pamiętajcie o tym, że wykryte przez Was usterki to doskonałe argumenty w walce o niższą cenę. Uwaga! Naprawa niektórych sztuk może być nieopłacalna - wiele aut jest tak wyeksploatowanych, że nadają się tylko na złom.

Komentarze (10)