Znamy wyniki badań wypadku Jessi Combs. Prezenterka "Pogromców mitów" jechała 880 km/h
Podczas próby bicia prędkości, w pojeździe prowadzonym przez Jessi Combs doszło do uszkodzenia koła, w wyniku czego doszło do utraty panowania przy prędkości 880 km/h. Sekcja zwłok wykazała, że powodem śmierci był rozległy uraz głowy, do którego doszło jeszcze przed pożarem pojazdu.
06.11.2019 | aktual.: 22.03.2023 17:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak donosi portal Autoblog, wg raportu szeryfa hrabstwa Harney w stanie Oregon do wypadku doszło z powodu mechanicznego uszkodzenia koła, które powstało na skutek uderzenia w obiekt znajdujący się na pustyni. Wtedy Jessi Combs straciła panowanie nad pojazdem North American Eagle.
Sekcja zwłok wykazała, że z powodu rozległego urazu głowy, do śmierci kobiety doszło jeszcze jeszcze zanim pojazd stanął w płomieniach.
39-letnia prezenterka "Pogromców mitów” chciała pobić dwa rekordy prędkości. Pierwszy z nim był jej osobisty wynoszący 777 km/h. Drugim był światowy rekord prędkości wśród kobiet należący do Kitty O’Neil. W1976 roku rozpędziła się ona do 823 km/h.
Próba odbywała się na pustyni Alvord w stanie Oregon pod koniec sierpnia. W chwili wypadku Combs jechała ok. 880 km/h.