Toyota Pruck - połączenie Toyoty i Subaru
Kiedy jest się średnio uzdolnionym projektantem, a w zasadzie wizjonerem, i ma się do dyspozycji kilkanaście rozbitych samochodów, do głowy mogą przyjść naprawdę różne pomysły. Wiedzą o tym doskonale twórcy tego motoryzacyjnego Frankensteina, który powstał z połączenia Toyoty Prius i Subaru Baja, a nazwano go Pruck.
27.08.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedy jest się średnio uzdolnionym projektantem, a w zasadzie wizjonerem, i ma się do dyspozycji kilkanaście rozbitych samochodów, do głowy mogą przyjść naprawdę różne pomysły. Wiedzą o tym doskonale twórcy tego motoryzacyjnego Frankensteina, który powstał z połączenia Toyoty Prius i Subaru Baja, a nazwano go Pruck.
Firma Auto Be Yours zajmuje się sprzedażą powypadkowych Priusów. Najwyraźniej jednak na rynku jest bardzo mały popyt na rozbite hybrydy, więc właściciele firmy postanowili zająć się czymś zupełnie innym. Wzięli na warsztat Priusa z rozbitym tyłem oraz pickupa Subaru i stworzyli Prucka.
Wszyscy doskonale wiedzą, jak wygląda najsłynniejsza hybryda na świecie, niesłusznie okrzyknięta najbardziej ekologicznym pojazdem. Mało kto zna natomiast model Subaru Baja. Auto zadebiutowało na rynku w 2003 roku i jest tak naprawdę Legacy z mało praktycznym, ale za to uwielbianym w Stanach Zjednoczonych nadwoziem typu pickup.
To właśnie tył, a dokładniej tylna oś, bagażnik oraz szyba, zostały przytwierdzone do Toyoty Prius. Efekty tej pracy możecie ocenić, oglądając zdjęcia w galerii. Twórcy twierdzą, że auto przejechało już 3500 mil i jak dotąd nie było z nim żadnych problemów. Pojazd jest na sprzedaż za nieco ponad 20 000 dolarów, można go obejrzeć w Scottsburgu (Indiana).
Ciekaw jestem, co się dzieje podczas wypadku...[block position="inside"]8745[/block]