Toyota ma nową generację napędu hybrydowego. Pojawi się on w Corolli Cross

Jest mniejszy, lżejszy, wydajniejszy, zapewnia wyższy komfort jazdy i pozwala dłużej jeździć bez zużywania paliwa. Napęd hybrydowy piątej generacji po raz pierwszy pojawi się pod maską rodzinnego crossovera Toyoty. I będzie przełomem.

Toyota ma nową generację napędu hybrydowego. Pojawi się on w Corolli Cross
Źródło zdjęć: © Materiał partnera
Julian Grabowski

26.03.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W 1997 r. Toyota pokazała Priusa - pierwszy na świecie masowy samochód z napędem hybrydowym. Po 25 latach do klientów trafiło 20 milionów aut japońskiego koncernu z takimi jednostkami, a na debiut czeka piąta generacja hybrydowego napędu. Po raz pierwszy pojawi się on w Corolli Cross w drugiej połowie 2022 r. To, że wybór padł na rodzinnego crossovera, nie jest przypadkiem, bo nowy napęd Toyoty ma w rękawie asa, który uczyni to auto jeszcze bardziej atrakcyjnym.

Japoński napęd piątej generacji będzie doskonalszy niż jego obecna wersja. W Corolli Cross znajdzie się jednostka z dwulitrowym silnikiem benzynowym. Łączna moc układu wyniesie 197 KM. Analogiczny napęd obecnej generacji oferuje 184 KM. Dzięki dodatkowemu zastrzykowi mocy rodzinny crossover będzie rozpędzał się od 0 do 100 km/h w czasie 8,1 sekundy.

Obraz
© Materiał partnera

W napędzie nowej generacji pojawi się opcja znana dziś głównie z większych SUV-ów Toyoty czy Lexusa. Corollę Cross będzie można zamówić z hybrydowym napędem AWD-i. Zamontowany na tylnej osi dodatkowy motor elektryczny o mocy 40 KM zapewni napęd na cztery koła wtedy, gdy w codziennej eksploatacji jest on najbardziej potrzebny. Jest to rozwiązanie doskonale dopasowane do charakterystyki auta takiego jak Corolla Cross.

To odpowiedź na potrzeby tych kierowców, którzy nie przemierzają swoimi autami dzikich terenów, ale marzą o wsparciu napędzanej tylnej osi podczas włączania się do ruchu na śliskiej nawierzchni czy na podjeździe na ośnieżonej drodze. W takiej sytuacji moc 40 KM zupełnie wystarczy, aby szybciej ruszyć lub zapewnić przyczepność tam, gdzie auta z napędem na jedną oś muszą się poddać. Jednocześnie nie trzeba godzić się z wadami klasycznego napędu na cztery koła – ciężkim systemem przeniesienia napędu oraz kosztami eksploatacji i napraw jego podzespołów.

No dobrze, a ile auto z nowym napędem będzie paliło? Na razie Toyota nie dysponuje jeszcze dokładnymi danymi katalogowymi, ale można podejrzewać, że będą one satysfakcjonujące. Skąd to przekonanie? Dzięki zastosowaniu litowo-jonowej baterii trakcyjnej akumulator jest lżejszy o 40 proc. w stosunku do baterii używanej w obecnej wersji hybrydowego napędu z dwulitrowym silnikiem benzynowym. Dalsze oszczędności na wadze zapewniło przeprojektowanie niektórych podzespołów jednostki napędowej. Niższa masa oznacza, że samochód będzie mógł pokonywać dłuższy dystans przy wyłączonym silniku spalinowym. W efekcie auto będzie oszczędniejsze.

Bardziej intensywne wykorzystywanie silnika elektrycznego sprawi dodatkowo, że auto będzie bardziej komfortowe, ponieważ w kabinie częściej będzie panowała błoga cisza. Nie będzie to jednak jedyny atut nowego napędu wpływający na wygodę jazdy. Dużą różnicę odczuje kierowca. Piąta generacja napędu hybrydowego ma zapewnić bardziej naturalne i przewidywalne przyspieszanie. Wszystko dzięki poprawkom w reakcji systemu na wciśnięcie pedału gazu.

Obraz
© Materiał patnera

Wbrew pozorom nie jest to takie łatwe, dlatego tak wielkie znaczenie ma bogactwo doświadczeń Toyoty w dziedzinie konstruowania napędów hybrydowych. Celem inżynierów jest to, by odmienne pod względem swojej charakterystyki silniki elektryczny i benzynowy wzajemnie się wspierały, dając kierowcy większą elastyczność i oszczędność. Ta współpraca musi być do tego harmonijna i dawać kierowcy poczucie jazdy zwykłym samochodem. Atut zbieranej przez lata praktycznej wiedzy jest więc nie do przecenienia.

Czy Corolla Cross z nowym napędem hybrydowym będzie w Polsce sukcesem? Wszystko na to wskazuje. Samochód należy do segmentu, którego popularność w Europie jest ogromna i wciąż rośnie, będzie mógł pochwalić się nowoczesnym, oszczędnym i bardziej przyjaznym dla środowiska napędem, a dodatkowo zaoferuje szereg rozwiązań, które są dziś dla nabywców ważne. Wśród nich znalazły się cyfrowe zegary o przekątnej 12,3 cala, duży centralny ekran dotykowy o przekątnej 10,5 cala, nowy system multimedialny z opcją zdalnej aktualizacji, czy panoramiczny szklany dach.

Corolla Cross to również samochód lepiej dopasowany do potrzeb rodziny. Dzięki temu, że jest o 6,5 cm dłuższa i wyższa, a także o 3 cm szersza od cieszącego się dużą popularnością modelu Toyota C-HR, pozwala zabrać więcej do bagażnika i zapewnia więcej miejsca nad głowami pasażerów podróżujących z tyłu. Większe otwory drzwi sprawiają, że zamontowanie na kanapie fotelików jest prostsze, a większa powierzchnia szyb umila podróż osobom jadącym z tyłu. Przewiezienie rodziny, dziecięcych wózków czy sprzętu sportowego nie będzie żadnym wyzwaniem.

Samochód trafi do klientów jesienią 2022 r.

Komentarze (0)