Toyota Camry Limo na sprzedaż w Norwegii - nie zobaczysz dziś nic dziwniejszego
Toyota Camry niezależnie od generacji uchodzi za udane, niezawodne i przestronne auto. Trudno jednak określić ją mianem przesadnie luksusowej. Mimo to ktoś uznał, że będzie dobrą bazą do stworzenia limuzyny.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jedna z limuzyn stworzonych na bazie Camry została właśnie wystawiona na sprzedaż w Norwegii. To egzemplarz z 1987 roku, który zdaniem sprzedającego jest jedną z dwóch sztuk stworzonych przez samą Toyotę.
Zobacz także
Na pierwszy rzut oka przednia i tylna część nadwozia są identyczne jak w oryginale normalnych rozmiarów, a główna różnica dotyczy panelu dołożonego pośrodku. Rozstaw osi został zwiększony o ponad metr, co zaowocowało sporą przestrzenią w kabinie.
Wnętrze wykończone granatowym welurem pomieści aż osiem osób. Jest też mały barek, telewizor i dodatkowe schowki. Kabinę kierowcy od pasażerskiej oddziela natomiast przezroczysty panel. Kokpit i przednia część pojazdu pozostały jednak bez żadnych zmian.
Oznacza to, że kierowca może poczuć się jak w zwykłej Camry. Przynajmniej póki nie ruszy. Trudno bowiem będzie przeoczyć dodatkowe centymetry i kilogramy. Szczególnie, że pod maską pracuje zwykła wolnossąca dwulitrówka generująca nie więcej niż 126 KM mocy.
Taki pojazd to nie lada gratka dla fanów nietypowej japońszczyzny. Niestety niezbyt tania. Cena wywoławcza z ogłoszenia wynosi 189 tys. koron, co w przeliczeniu daje około 90 tys. zł. Jacyś chętni?