Szkodzi starszym silnikom. Mechanik odradza zakup

Mechanicy ostrzegają, że paliwa reklamowane jako "szlachetne" lub "sportowe" mogą w rzeczywistości przynieść więcej szkód niż korzyści, zwłaszcza dla starszych silników z dużym przebiegiem. Według nich stosowanie takich paliw nie przedłuży żywotności tych silników, a wręcz może je skrócić.

Tankowanie
Tankowanie
Źródło zdjęć: © Autokult | Marcin Łobodziński

15.11.2023 16:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mimo że koncerny paliwowe często promują paliwa premium jako zawsze dobre i nieszkodliwe, mechanicy nie są do końca przekonani co do prawdziwości tych twierdzeń. Chociaż niezależne testy przeprowadzone przez ADAC wykazały, że zużycie paliwa premium może spaść o 1-5 proc., to jednak ich ceny są zazwyczaj wyższe o ponad 5 proc. Teoretycznie, paliwa premium mogą zwiększyć osiągi samochodu, ale rzadko kiedy kierowcy korzystają z pełnej mocy silnika.

Jednak wszystkie te argumenty mogą okazać się nieistotne, gdy do gry wchodzi starszy silnik z dużym przebiegiem. Adam Lehnort, ekspert sieci ProfiAuto Serwis, podsumował doświadczenia i spostrzeżenia mechaników na ten temat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

– Coś, co teoretycznie powinno pomóc, może w rzeczywistości zaszkodzić samochodom z dużym przebiegiem – mówi Lehnort. – Dodatki uszlachetniające i myjące obecne w paliwach premium mogą wypłukiwać nagromadzone w silniku zanieczyszczenia, które następnie mogą zmieszać się z olejem w misce olejowej.

– Mogłoby się wydawać, że to dobra rzecz, ponieważ mamy czysty silnik, a olej wymieniamy przecież regularnie – mówi dalej Lehnort. – Jednak wypłukany w ten sposób nagar może zmniejszyć szczelność tłoka w cylindrze, obniżając stopień sprężania i tym samym zmniejszając moc silnika, zamiast ją zwiększać. Co więcej, detergenty używane w paliwach premium mogą wypłukiwać zanieczyszczenia z układu paliwowego, które mogą uszkodzić wtryskiwacze – wyjaśnia.

Lehnort szczególnie odradza stosowanie paliw premium i tych o wyższej liczbie oktanowej w silnikach, które nie są wyposażone w czujnik spalania stukowego. Chociaż dotyczy to głównie jednostek z lat 90. lub starszych, na rynku wciąż jest wiele takich aut, a ich właściciele nie zawsze szukają oszczędności na każdym kroku.

Lehnort wyjaśnia, że paliwa premium zawierają tzw. dodatki przeciwstukowe, które mają zapobiegać wypaleniu tłoków i zaworów, a nawet uszkodzeniu głowicy silnika w wyniku spalania stukowego. Jeśli silnik nie jest wyposażony w czujnik spalania stukowego, paliwo o zwiększonej liczbie oktanów może spowolnić proces spalania do tego stopnia, że silnik nie tylko nie zyska na mocy, ale wręcz ją straci.

Aby paliwo o zwiększonej liczbie oktanowej przyniosło rzeczywiste korzyści, konieczne byłoby zmienienie kąta wyprzedzenia zapłonu i konsekwentne tankowanie takiego paliwa.

Mechanicy sugerują alternatywę dla paliw premium — dodatki chemiczne do paliwa, które można stosować na przykład co pięć tysięcy kilometrów przebiegu. Są one opracowane specjalnie z myślą o silnikach i według mechaników, stanowią dobrą alternatywę dla paliw premium.

Chodzi zwłaszcza o produkty inżynierii molekularnej z nano- i mikrotechnologią (m.in. grafenu), których skuteczność potwierdzono w warunkach drogowych, w testach długodystansowych, na hamowniach i w sporcie wyczynowym. W ogólnym rozrachunku, ta opcja jest również bardziej przyjazna dla portfela, jeśli porównamy jej koszty z regularnym tankowaniem paliw uszlachetnionych.

Komentarze (52)